Ludzie odkupujący od siebie losy. Masowo udostępniane posty w mediach społecznościowych. Lśniące, bajecznie drogie samochody i podejrzenia o scam. A w tym wszystkim e-book, który mógłby stać się bestsellerem. Ale zacznijmy od początku.
Twórca internetowy Kamil L., znany jako Budda, został zatrzymany. Wraz z nim dziewięć osób. Rzecznik Prokuratury Krajowej: "Prokurator przedstawi im zarzuty". O co chodzi? CBŚP zdradza, że rozpracowuje grupę przestępczą.
Pod przebraniem starszego mężczyzny, który na Rynku w Krakowie wrzucił 100 tys. zł do puszki WOŚP, ukrył się youtuber motoryzacyjno-lifestylowy Budda. Już wcześniej uczestniczył w nietypowych akcjach charytatywnych. Jego film z niedzielnego wydarzenia obejrzało już ponad milion osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.