Wesoła to obszar do strefowania: czym innym jest ulica Kopernika z zabytkowymi budynkami, czym innym ruchliwa ulica Grzegórzecka, a jeszcze czym innym zielona przestrzeń między nimi - mówi Tomasz Janowski z Instytutu Polityk Obywatelskich i przypomina o ważnym postulacie aktywistów i architektów: zadbania o przejście przez dzielnicę na osi zachód-wschód.
O przeprowadzce do budynku przy ul. Kopernika 50 (dawny CUMRiK), rozwoju oraz dalszych planach oddziałów onkologii oraz Breast Unit (chorób piersi) informują przedstawiciele Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Trafia się nam okazja, jaka w historycznych miastach zdarza się niezwykle rzadko: możliwość zagospodarowania na nowo ogromnego obszaru w centrum. Jak ją wykorzystamy?
Znamy koncepcję zagospodarowania Wesołej. Ma być dzielnicą elegancką i tętniącą życiem. Z placem, podziemnym parkingiem, może hotelem. W zabytkowych budynkach znajdą się usługi, biura, instytucje kultury. Aktywistów miejskich ta wizja nie porwała. Nie wiadomo też, czy uda się rozdzielić klasztor od kościoła.
Znane jest już przeznaczenie pierwszych nieruchomości na Wesołej. W trzech budynkach przy Kopernika 15 powstanie siedziba Biblioteki Miejskiej, a przy Grzegórzeckiej 18 - Fundacja Urologii.
To koniec historii krakowskiej medycyny uniwersyteckiej, jaką znaliśmy do tej pory - w czwartek ostatnie kliniki wyprowadziły się z kwartału przy ul. Kopernika do nowej siedziby w Prokocimiu, do jednego z najnowocześniejszych szpitali w Europie.
1,5 mln zł dostanie na początek spółka miejska zajmująca się Wesołą. Potem ma się utrzymywać z wynajmu tutejszych nieruchomości. Tylko czy jest potrzebna?
W środę zakończyła się pierwsza część przeprowadzki Szpitala Uniwersyteckiego z ulicy Kopernika do Prokocimia. Udało się przewieźć łącznie 106 pacjentów, przeniesiono 9 oddziałów i kilkanaście poradni. "Nowy szpital już przyjmuje pacjentów" - poinformowały władze placówki w czwartek.
Straż miejska, Goethe-Institut i biblioteka - to pierwsze instytucje, które chciałyby się wprowadzić na Wesołą do opuszczanych klinik. Zagospodarowanie terenu przyśpiesza, miasto tworzy nowe spółki
Miał być wielki teren zielony na Wesołej, a być może skończy się na stosunkowo niedużym parku miejskim. Radni alarmują, że miasto kupiło tu głównie zabytkowe budynki, i apelują, by nie powiększać ogrodu botanicznego kosztem ogólnodostępnej zieleni.
W piątek prezydent Jacek Majchrowski podpisał umowę na wykup terenów Wesołej. W planach zagospodarowania przestrzeni pojawią się, jak stwierdza, m.in. duże tereny zielone, plac miejski, ogród renesansowy, ale też "mieszkaniówka".
Informacja o planowanym remoncie opublikowana w poniedziałek na stronie internetowej Zarządu Dróg Miasta Krakowa i powielona w mediach i na portalach społecznościowych wywołała wiele emocji.
Państwowa spółka szacuje, ile "mieszkań plus" może wybudować przy ul. Kopernika. A obok znalazłyby się centra handlowe.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.