Kierowca quada miał wypadek na 3 km pierwszego etapu Rajdu Dakar. Ma na nodze potężnego krwiaka, ale nie zamierza rezygnować. - Organizator nie powinien dopuszczać do nadmiernego niebezpieczeństwa - uważa Rafał Sonik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.