- Ściągnęliśmy penicylinę dla pacjentów chorych na kiłę ze wszystkich aptek w Małopolsce. Mamy pięć ampułek, a miesięcznie trafia do nas nawet 50 pacjentów z takim rozpoznaniem. Nie wiemy już, co robić - alarmuje prof. Anna Wojas-Pelc, ordynator dermatologii w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.