To plugawe słowa - tak Sławomir Broniarz, szef ZNP, komentuje wypowiedź małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, w której powiązała alarmy bombowe w szkołach z niedawnym strajkiem. Negatywnie ocenia też wypowiedź na ten temat wiceministra kultury Jarosława Sellina. I zapowiada: - Jeśli publicznie ich słowa nie zostaną odwołane, spotkamy się w sądzie. Dajemy na to tydzień.
Od rana w kilku małopolskich szkołach zarządzono ewakuację, bo ktoś zaalarmował, że w budynku może być ładunek wybuchowy. Wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Uczniowie liceów i techników przystępują dziś do egzaminu maturalnego. W Krakowie maturę napisze ponad 10,6 tys. uczniów, z czego 2203 osoby przystąpią do "poprawki".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.