Ludzka zachłanność, nieposkromiona konsumpcja? To wszystko wiemy i próbujemy zmienić złe nawyki. Ale czy wiemy, jak ważne jest każde stworzenie? Już za kilka dni rozpoczyna się w Krakowie naturocentryczny festiwal "Ktoś, nie coś".
Tyle dóbr już zostało w ostatnich dziesięcioleciach na ziemi wytworzonych, że spokojnie możemy zaspokoić nasze potrzeby z tego, co już mamy. Czy potrzebujemy faktycznie kolejnej drogi, budynku, nowej kuchni? - pyta Ewa Całus, pełnomocniczka prezydenta Miasta Krakowa ds. edukacji klimatycznej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.