Nie dość, że są obłędne, to jeszcze na tyle duże i wielowymiarowe, że można pod nimi przechodzić, siadać na nich i dzięki nim czuć się otoczonym sztuką. Mowa o obrazach Vincenta van Gogha, które technologia Digital Art 360 i wirtualna rzeczywistość VR przeniosły w nową przestrzeń Hangaru Czyżyny, na wystawie "VAN GOGH Multi-Sensory Exhibition".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.