Sąd rodzinny w zamyśle ma stać na straży praw dziecka, bronić jego interesów, być po jego stronie. Tymczasem działa odwrotnie i broni interesów rodzica. Dziecko zdaje się kompletnie niezauważane - rozmowa z Jolantą Zmarzlik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.