Mycie krzeseł, mierzenie odległości między stolikami, zapachy z baru mlecznego - oto pierwszy dzień otwarcia gastronomii i salonów fryzjerskich w Nowej Hucie.
Większość klientów przyjęła wiadomość o zamknięciu ze zrozumieniem, zdając sobie sprawę, że chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich - mówi Tomasz Jasiok, właściciel salonu fryzjerskiego Tommy De Palma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.