Poseł Pęk leżący na hotelowym korytarzu, transfery Gowina, ostry język senatora Koguta... Parlamentarzyści z Małopolski byli w czasie ostatniej kadencji bohaterami wielu relacji medialnych. Wybraliśmy dziesięć wydarzeń z VII kadencji parlementu, które krakowianom najbardziej zapadły w pamięć.
Szeregowy poseł otrzymuje 7,1 tys. zł po potrąceniu podatku. Oprócz pensji poseł dostaje 2,5 tys. zł diety, a ci, którzy zasiadają w komisjach, stosowne dodatki. Posłowie zarabiają za dużo? - Jak ja zarabiam siedem tysięcy złotych plus dwa tysiące diety, to w Warszawie w środowisku adwokackim patrzą na mnie z politowaniem - żalił się Ryszard Kalisz w rozmowie z radiem RMF. Innego zdania jest Roman Giertych. - W parlamencie nie powinno się zarabiać ani 9 tysięcy, ani 30 tysięcy, tylko nic. Posłowie to muszą być ludzie, którzy stoją na własnych nogach, którzy swoją własną pracą pokazali, że wiedzą, jak się zarabia pieniądze - przekonywał w programie "Tomasz Lis na żywo". Sprawdziliśmy, jaki majątek wykazywali krakowscy posłowie na początku kadencji w 2011 roku oraz jakim majątkiem dysponują teraz.
Cztery lata temu o wyborze transseksualistki, która dzięki głosom krakowian zdobyła poselski mandat, mówił cały świat. W bastionie konserwatystów głosowało na nią przeszło 19 tys. wyborców. Teraz z Krakowa już się wyprowadziła, w najbliższych wyborach nie wystartuje. A w dodatku jej niedawny sąsiad z Brackiej - prezydent Andrzej Duda - zawetował ustawę o uzgodnieniu płci, której poświęciła najwięcej wysiłku.
Sejm przyjął w środę wieczorem przepisy antysmogowe. Teraz kolej na Senat, a potem na podpis prezydenta Polski. Z tym ostatnim może być najtrudniej, choć to prezydent z duszącego się od smogu Krakowa.
Sprawa likwidacji krakowskiego biura posłanki Anny Grodzkiej trafi do sądu. Pełnomocnik właścicieli kamienicy twierdzi, że parlamentarzystka nie płaciła za czynsz. Z kolei współpracownicy posłanki uważają, że sytuacja własnościowa kamienicy jest nieuregulowana.
Posłanka Anna Grodzka nie ma już biura poselskiego w Krakowie. Kamienicę przy ul. Brackiej przejął prywatny właściciel i wypowiedział lokal parlamentarzystce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.