Najmłodsza krakowska dzielnica wie, że okazji do dobrej zabawy nigdy dość. O tę podczas Dni Nowej Huty zadbają Püdelsi, Lanberry, Chłopcy z Placu Broni oraz Sławomir.
Muzyka, którą chciał grać Andrzej Bieniasz, była bardziej w stylu dobermana, rottweilera czy owczarka niemieckiego - ziarnista, mroczna i nastrojowa, ale z zabawną, dadaistyczną otoczką absurdu. Tak jak Polska w tamtych czasach.
Andrzej Püdel Bieniasz - niepokorny gitarzysta, kompozytor i autor tekstów zmarł w środę w wieku 66 lat po ciężkiej chorobie.
Po ciężkiej chorobie zmarł Andrzej Püdel Bieniasz, lider krakowskiej grupy Püdelsi. Miał 66 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
