To mógłby być hit. Nowy serial Netfliksa oparty na słowiańskich legendach dobrze się zapowiadał. "Krakowskie potwory" straszą jednak nie tylko bestiami spod Wawelu, ale też reżyserską nieudolnością, koślawymi dialogami i irytującym aktorstwem (z nielicznymi wyjątkami).
Netflix wreszcie pokazuje kadry nowego serialu fantasy "Krakowskie potwory". Pierwszy sezon filmu opartego na mitologii słowiańskiej zobaczymy wiosną. W rolach głównych młoda aktorka Barbara Liberek. Towarzyszą jej m.in. Andrzej Chyra, Małgorzata Bela i Stanisław Linkowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.