- Większość z nas przekonana jest, że to było morderstwo. Na ostatnich filmikach Nawalny wyglądał bardzo zdrowo, nic nie wskazywało, co się stanie za kilka dni - mówi Siergiej Szerszniew, doktorant UJ, organizator demonstracji pod rosyjskim konsulatem w Krakowie.
Protest po tragicznej śmierci Aleksieja Nawalnego ma odbyć się w niedzielę, w samo południe, pod konsulatem Rosji przy ul. Biskupiej w Krakowie, tuż przy skwerze Wolnej Ukrainy. "Przynieście kwiaty i znicze" - zachęcają organizatorzy.
Wojna na Ukrainie zdominowała organizowane przez krakowskich sędziów spotkanie z Adamem Michnikiem, redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej" oraz poetą i pieśniarzem Leszkiem Wójtowiczem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.