Gwałtowne burzy i wichury nie ominęły Małopolski. Przed godziną 11 przez powiat tarnowski przeszła ogromna nawałnica. Skutki? Zerwane dachy i linie energetyczne, połamane drzewa, pożar lasu i domu mieszkalnego, brak prądu.
We wtorek, środę i czwartek w Krakowie i na terenie powiatu krakowskiego pojawi się duże ryzyko wystąpienia znacznych opadów mokrego śniegu. Możliwe skutki: znaczne utrudnienia komunikacyjne, awarie energetyczne, zniszczenia w drzewostanie. W niektórych sytuacjach może dojść do zawalenia dachów o słabej konstrukcji - czytamy w komunikacie Polskich Łowców Burz.
W Małopolsce w piątek straż pożarna zanotowała 237 zdarzeń związanych ze skutkami silnego wiatru. Interwencje związane były z połamanymi drzewami zalegającymi na drogach, uszkodzonymi dachami, a także z pożarem. Wiatr w górach osiąga w porywach prędkość 150 km/h.
Przez Małopolskę w środowe popołudnie przetoczyła się burza. Nawałnica najwięcej szkód wyrządziła na północy regionu. Piorun poraził siedem osób, jedną śmiertelnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.