35-latek ukradł porcję morfiny z oddziału onkologicznego jednego z krakowskich szpitali. W zatrzymaniu go pomogło nagranie ze szpitalnego monitoringu.
Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące Marka D. - kuzyna Marcina Dubienieckiego. Mężczyzna jest podejrzanym o wyłudzanie pieniędzy z PFRON-u. Marek D. jest też oskarżony w sprawie udziału w śmiertelnym pobiciu pod Multikinem.
Marek D., kuzyn trójmiejskiego adwokata Marcina Dubienieckiego, został we wtorek zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. To szósta już osoba zatrzymana w związku z aferą PFRON.
SPRAWA ROMANA POLAŃSKIEGO. Krakowski sąd nie zgodził się na ekstradycję Romana Polańskiego do Stanów Zjednoczonych. - Obrońcy wykazali, że wniosek o ekstradycję jest bezzasadny - stwierdził sąd. Sam reżyser nie stawił się w sądzie, choć jego prawnicy poinformowali, że był w piątek w Krakowie. - Ta sprawa wiele kosztowała mnie i bliskich, ale cieszę się, że zaufałem polskiemu wymiarowi sprawiedliwości - mówił na konferencji prasowej po południu Roman Polański.
Krakowski sad aresztował kobietę, która według śledczych chciała podpalić stację benzynową. Ta nie przyznaje się do winy.
Przewoził utarg z małopolskich hotspotów, został napadnięty i okradziony - tak brzmiała wersja wydarzeń 28-letniego konwojenta, który w marcu zgłosił przestępstwo na policji. W trakcie śledztwa okazało się, że mężczyzna zmyślił napad i sam zagarnął przewożone pieniądze.
Dominik L., ps. "Baca" był poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Zdaniem śledczych brał udział w ubiegłorocznej, kibolskiej napaści na krakowskim Bieżanowie. To on najprawdopodobniej odrąbał maczetą dłoń młodemu mężczyźnie.
Wyszedł z domu, gdy miał 40 lat. Przez kolejne piętnaście czekała na niego żona i trójka dzieci. Gdy policja odnalazła zaginionego mieszkańca Tarnowa, okazało się, że ukrywał się w związku z oszustwami finansowymi, których dokonał.
Intensywne dwa tygodnie przeżył 35-latek z Podegrodzia. W tym czasie dokonał szeregu przestępstw - zmuszania do określonego zachowania, gróźb karalnych, kradzieży z włamaniem, naruszenia nietykalności cielesnej i naruszenia miru domowego.
Dwaj młodzi mężczyźni odpowiedzą za nawoływane do nienawiści na tle różnic etnicznych. Na Facebooku zachęcali, by "lać skur...ów" i traktować ich siekierami. Wpisy dotyczące Romów trafiły na biurko prokuratora.
1,5 kg amfetaminy, 165 g mefedronu i marihuanę znaleźli policjanci w mieszkaniu 25-letniego pseudokibica. Grozi mu 8 lat więzienia
Blisko 37 tys. zł łapówek przyjął krakowski lekarz ginekolog Stanisław L. Pacjentki płaciły za zabiegi, które wykonywał w szpitalu. Lekarz chce się dobrowolnie poddać karze
Nielegalną uprawę policjanci odkryli na terenie gminy Koniusza. W leśnym zagajniku, w miejscu trudno dostępnym dla postronnych osób znaleźli 65 szt. krzewów konopi indyjskich w bardzo zaawansowanej fazie wzrostu (od 160 do 290 cm).
Przez cztery lata wyłudzali dotacje z państwowych funduszy przeznaczone na zatrudnianie niepełnosprawnych. Według prokuratury trzej przedsiębiorcy z Tarnowa naciągnęli w ten sposób na blisko milion złotych.
Marcin Dubieniecki, podejrzany o wyłudzenia pieniędzy z PFRON, pozostanie w areszcie. Krakowski sąd nie zgodził się w środę, by wyszedł na wolność za 600 tys. zł poręczenia majątkowego.
Marek D. - 23-latek oskarżony o udział w śmiertelnym pobiciu Dariusza Dz. pod Multikinem w Krakowie, chce zmienić adwokata. Zamiast Marcina Dubienieckiego miałby go reprezentować ojciec trójmiejskiego adwokata - Marek Dubieniecki.
W miejscowości Lipie, w gminie Gródek nad Dunajcem, powiesił się 24-letni mężczyzna. Policja i prokuratura ustalają przyczyny samobójstwa.
Georadar wskazał miejsce na wysypisku w Choczni pod Wadowicami, gdzie mogły zostać nielegalnie zakopane beczki z niebezpiecznymi chemikaliami. - Na razie wiemy, że są tam jakieś metalowe obiekty. Ale nie wiemy jeszcze jakie - mówi prokurator rejonowy w Wadowicach Jerzy Utrata.
Krakowski sąd nie zgodził się na umorzenie postępowania wobec Jana Tajstera i dwóch byłych urzędników ZIKiT w sprawie budowy ul. Nowosodowej. Sąd nie zgodził się z obrońcami, którzy twierdzili, że ich klienci nie mogą być sądzeni, ponieważ nie byli funkcjonariuszami publicznymi.
Jak podaje Onet, mężczyzna spędzi w areszcie dwa miesiące. Postawiono mu dwa zarzuty.
Obrońcy Jana T., byłego szefa ZIKiT, i dwóch jego podwładnych, oskarżonych wspólnie z wiceprezydentem Tadeusz Trzmielem, chcą, by sąd umorzył postępowanie w sprawie budowy ul. Nowosodowej. Twierdzą, że ich klienci nie mogą być sądzeni, bo nie byli funkcjonariuszami publicznymi.
Zamknął toaletę od środka, nożem przeciął tętnice, a swoją śmierć chciał nagrać, by prokurator nie miał wątpliwości, że było to samobójstwo. Dlaczego 47-letni mężczyzna zabił się w budynku Urzędu Skarbowego przy ul. Wadowickiej w Krakowie? Z listu wynika, że miał poważne problemy finansowe.
Wiktor D., podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą wyłudzającą pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zostaje za kratami. Krakowski sąd nie uwzględnił w środę zażalenia jego obrońcy na stosowanie tymczasowego aresztowania.
Przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu zakończył się proces Józefa C., który w ubiegłym roku w sierpniu zamordował 16-letniego Marcina z Zębu. 22-letni Józef C. usłyszał wyrok 25 lat więzienia. Będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie dopiero po 20 latach.
Paweł M., ps. "Misiek", zostanie w szwedzkim areszcie do 29 września - to kara szwedzkiego sądu za burdy z kibicami w Göteborgu. Dodatkowo "Misiek" będzie musiał odsiedzieć pięć miesięcy w więzieniu w Polsce za kradzież maczet - sędzia nie uwzględnił wniosku jego obrońcy o odroczenie kary.
Jako mniejszą niż u pozostałych czwórki podejrzanych ocenił krakowski sąd obawę matactwa u Marcina Dubienieckiego. Z tej przyczyny sędzia zdecydował, że trójmiejski adwokat może za kaucją wyjść z aresztu
Rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata grozi Marcinowi S., który w lutym br. doprowadził do karambolu na rondzie Grunwaldzkim w Krakowie. Prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia.
Marcin Dubieniecki zostanie w celi aresztu śledczego przy ul. Montelupich w Krakowie - zdecydował dziś po południu krakowski sąd rejonowy. Dubieniecki będzie tam do czasu, aż sąd wyższej instancji rozpatrzy zażalenie prokuratury na decyzję sądu rejonowego o uchyleniu tymczasowego aresztowania w zamian za 600 tys. zł kaucji.
Do krakowskiego sądu wpłynął już wniosek prokuratury apelacyjnej, by ten wstrzymał decyzję uchylenia aresztu dla Marcina Dubienieckiego w razie wpłaty kaucji 600 tys. zł. Trójmiejski adwokat wciąż przebywa w areszcie przy ul. Montelupich w Krakowie. W świetle prawa powinien już wyjść na wolność, bo pieniądze wpłynęły już na konto prokuratury.
Była żona znanego piłkarza Artura Boruca Katarzyna M. oraz Grzegorz D. pozostaną w areszcie co najmniej do 20 listopada. Nie znamy jeszcze decyzji sądu w sprawie Marcina Dubienieckiego.
Paweł M., ps. "Misiek", który stara się o odroczenie kary pięciu miesięcy więzienia za kradzież maczet, nie przyszedł w środę do krakowskiego sądu. Powodem jego nieobecności jest areszt. Paweł M. został zatrzymany przez Szwedów po rozróbie przed meczem IFK Göteborg - Śląsk Wrocław.
Zawiadomienie o naruszeniu przepisów Kodeksu Wyborczego wysłał dzisiaj do prokuratury Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego PiS. Chodzi m.in. o podróże koleją premier Ewy Kopacz i wyjazdowe posiedzenia rządu.
Dwaj obcokrajowcy próbowali wyłudzić dane kart kredytowych, nakładając na jeden z bankomatów w Krakowie specjalne nakładki. Dwaj obywatele Bułgarii zostali zatrzymani przez krakowskich policjantów.
Najpierw oszukał bank za pomocą prostego triku na 6,5 mln zł. Potem upozorował swoje zniknięcie. Twierdzi, że został zmuszony do oszustwa, ale przez kogo - nie ustalono. Właściciel kantoru w centrum Krakowa za swój skok życia spędzi za kratkami ponad cztery lata.
Krakowianka dała ogłoszenie, że sprzeda swoją nerkę na przeszczep. Teraz ma za to postępowanie karne.
Policji udało się zatrzymać 20-letniego mieszkańca Warszawy, który jest podejrzewany o oszustwa ?metodą na policjanta?. Ofiarami padły starsze osoby z Krakowa, które straciły 35 i 130 tys. zł.
Najpierw wspólnie ze znajomą obrabował pracownicę salonu gier. Kilka godzin później został porwany przez mężczyzn, którzy chcieli odzyskać skradzione pieniądze.
Bez koszulki, za to z maczetą miał grozić gościom lokalu Le Scandale na krakowskim Kazimierzu Janusz K., ps. Bokserek. Nie poniesie odpowiedzialności, bo świadkowie zdarzenia odmówili udziału w czynnościach.
17-latek, który wjechał motocyklem do galerii handlowej w Tarnowie i przejechał przez pasaż, nie poniesie konsekwencji. Tarnowska prokuratura zawnioskowała o warunkowe umorzenie postępowania przeciwko niemu, bo ?jest szansa, że nie popełni więcej takich czynów?.
73-letnia matka, jej syn, dwaj bracia - to trzon tarnowskiej szajki, która na masową skalę rozprowadzała nielegalny tytoń i fałszowany alkohol. Skarb państwa stracił na ich działalności niebotyczną kwotę 54 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.