Blokowanie przejazdu, wyzwiska, a nawet rysowanie pojazdów - tak według kierowców Ubera zachowują się taksówkarze z postoju przy dolnej płycie dworca autobusowego w Krakowie. Niechęć spotyka szczególnie coraz liczniejszych kierowców z Ukrainy, pod adresem których padają obelgi na tle narodowościowym.
Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia skazał kolejnych pięciu kierowców Ubera za przewóz pasażerów bez licencji i wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Kierowcy mają w sumie zapłacić 2,9 tys. zł grzywny i 500 zł kosztów postępowań.
Krakowski sąd skazał trzech kolejnych kierowców współpracujących z Uberem za brak licencji taxi. Zasądzone grzywny to 500 zł. Na rozpatrzenie czeka 17 kolejnych wniosków o ukaranie sporządzonych przez magistrat.
Kierowcy wezwani przez krakowskich urzędników do wyjaśnień związanych z brakiem licencji taksówkarskiej mogą poskarżyć się do wojewody - przekonują prawnicy Ubera.
Urzędnicy z kilku polskich miast chcą się uczyć od Krakowa, jak walczyć z szarą strefą taksówkową. - Liczę, że stworzymy wspólny front i nakłonimy Ubera, by wymagał od kierowców licencji - mówi Wiesław Szanduła z krakowskiego magistratu.
Piątkową kontrolę kilku kierowców Ubera, którym grozi ponad 80 tys. zł kary, próbowała zakłócić grupa wezwanych przez nich mężczyzn.
Pracownicy Urzędu Miasta Krakowa kontrolowali kierowców "UBER" i "EKO-TAXI". Incognito zamówili u nich kursy. Efekt? Wszczęto 10 postępowań w sprawie ukarania kierowców.
Kraków prosi UOKiK o wszczęcie postępowania w sprawie Ubera. W odpowiedzi dowiaduje się, że wprawdzie firma łamie polskie prawo, ale jej pojawienie się na rynku jest korzystne dla konsumentów.
Kraków ostro bierze się za nieuczciwych przewoźników. Chce, by UOKiK zajął się naruszaniem praw konsumentów przez Ubera i domaga się podwyższenie kar dla pseudotaksówkarzy.
Kiedy ponad rok temu Uber ruszał w Krakowie, ten czas wynosił średnio 10 minut. Teraz jest to już mniej niż 5 minut. Rozmowa z Chrisem Batesem, dyrektorem powstającego w Krakowie Uber Center of Excellence.
Kontrowersyjna wśród krakowskich taksówkarzy firma Uber zapowiada utworzenie w Krakowie kilkuset miejsc pracy dla specjalistów w nowo tworzonym Center of Excellence. To druga tego typu inwestycja Ubera w Europie.
Nowy wiceprezydent, przełom w sprawie Zakrzówka, Andrzej Duda na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zobacz, co mogło umknąć ci w mijającym tygodniu. Przypominamy najważniejsze wydarzenia.
Kolumna aut, klaksony, flagi - w czwartek ulicami Krakowa przejechali taksówkarze. Protestowali przeciwko nieuczciwej konkurencji. Od kilku lat władze miasta nie umieją sobie poradzić z nielegalnymi przewoźnikami.
Miasto prowadzi akcję wymierzoną w szarą strefę na rynku taksówkarskim, a Krakowskie Biuro Festiwalowe promuje działającą w niej firmę. Umowa o współpracy z Uberem przy Sacrum Profanum została rozwiązana dopiero po interwencji ?Gazety Wyborczej?.
Krakowskie Biuro Festiwalowe zachęca uczestników Festiwalu Sacrum Profanum do korzystania z usług firmy Uber. Tej samej, z którą krakowskie służby walczą od kilku miesięcy, bo kierowcy jeżdżący pod jej marką wożą bez licencji taksówkarskiej, nie wydają paragonów i nie płacą podatków w Polsce.
Nie musimy tworzyć specjalnych paragrafów na Ubera, przepisy pozwalające walczyć z taką działalnością już mamy. Wystarczy je egzekwować. Rozmowa z Magdaleną Kwoską, ekspertem rynku taksówkarskiego.
Magistrat, skarbówka i Inspekcja Transportu Drogowego wzięły pod lupę Ubera - firmę, która zrzesza pseudotaksówkarzy. Przyłapanym wczoraj kierowcom grożą wysokie kary, od których kpiąca z przepisów globalna korporacja najprawdopodobniej umyje ręce.
Uber podesłał mi kierowcę z... Warszawy. Po tej przejażdżce mam tylko nadzieję, że jego koledzy z Krakowa mogą nieco bardziej polegać na sobie niż na nawigacji.
Instalujesz aplikację, wybierasz trasę i zamawiasz kierowcę, który swoim samochodem podwozi cię na miejsce. Firma Uber właśnie zaczęła działać w Krakowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.