Zniszczone fotografie i porozbijane aparaty. Wszystko zwalone na kupę - tak wyglądają zbiory Krakowskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Magazyny przy ul. Weissa, w których kolekcję umieszczono na polecenie Stanisława Dziedzica, szefa wydziału kultury krakowskiego magistratu, oglądali członkowie KTF. Co zobaczyli? Jak opowiada Tadeusz Chołda, wiceprezes Towarzystwa, większość archiwaliów została rzucona na jedną bezładną stertę. Część zdjęć i dokumentów - zapakowana w pudła i zwykłe torby na zakupy - piętrzy się na stosie. Wiceprezes KTF przerażony jest zwłaszcza stanem zabytkowych aparatów. - Najprawdopodobniej robotnicy, przenoszący drewniane skrzynie, rzucali nimi. Te aparaty, które wypadły, leżą porozbijane - relacjonuje.
Miasto uważa, że przewiezienie zbiorów to był dla nich jedyny ratunek. - Też nam zależy na dobru tych archiwaliów. Dlatego gmina udostępniła dwa swoje magazyny - mówi Filip Szatanik z biura prasowego magistratu. Zarzuty KTF komentuje następująco: - Za stan zbiorów nie odpowiadamy, bo nie jesteśmy ich właścicielem. Najlepiej byłoby, gdyby KTF zrzekł się własności na rzecz gminy. Wtedy moglibyśmy zająć się ich inwentaryzacją i ratowaniem. Rozmowy z KTF są jednak mało konstruktywne.
Więcej w artykule poniżej:
Cenne zbiory rzucone na stos. Fotograficzna kolekcja niszczeje
Po ogłoszeniu, że to Magdalena Sroka pokieruje Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, Jacek Majchrowski przez kilka miesięcy szukał następcy. Jednak chętnych nie było. Informacja o nowym wiceprezydencie Krakowa ds. kultury i promocji miasta zaskoczyła jednak środowisko kulturalne.
- Dr hab. Andrzej Kulig jest moim współpracownikiem od wielu lat. Sądzę, że na stanowisku wiceprezydenta będzie zachowywał odpowiedni poziom - tak przedstawił swojego nowego zastępcę, odpowiedzialnego za pomoc społeczną, kulturę i promocję miasta prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
- Nie będę udawał, że jestem Magdaleną Sroką bis. Nie roszczę sobie pretensji do bycia specjalistą od kultury. Owszem, żyjąc wiele lat w Krakowie, znam i przyjaźnię się z wieloma ludźmi kultury. Posiadam pewne kompetencje zarządcze. Moją rolą będzie inspirowanie istniejących instytucji, dodawanie impulsów do działania. Stawiam na twórczą kontynuację. Fakt, że będę zajmował się także opieką społeczną, nie oznacza, że będę marginalizował sprawy kultury. Trwają obecnie prace - przy współudziale środowisk twórczych, organizacji pozarządowych - nad strategią kultury i promocji miasta - tłumaczył dziennikarzom podczas konferencji w magistracie Andrzej Kulig.
Andrzej Kulig był dyrektorem magistratu, dyrektorem Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, ostatnio pełnił funkcję pełnomocnika prezydenta Krakowa ds. pomocy społecznej.
Kim jest Andrzej Kulig? Czytaj: Kulig. Dyzma krakowskiej kultury? Wiem, że tak o mnie mówią.
26 mln zł zapłaci miasto firmie Kraków City Park (dawne Gerium) za teren na Zakrzówku. W środę zakończyły się negocjacje między gminą a deweloperem. Na Zakrzówku powstanie wreszcie miejski park z kąpieliskiem.
Środowe spotkanie zakończyło ponadroczne negocjacje w sprawie Zakrzówka. Chodzi o 25 ha terenu zielonego i część zbiornika wodnego, które należały do KCP. Gmina zapłaci portugalskiemu deweloperowi nieco ponad 23 mln zł w gotówce. Resztę - 2,880 mln zł przekaże w formie 38-arowej działki przy ul. św. Jacka.
W listopadzie projekt uchwały o wykupie Zakrzówka i stworzeniu tam parku zostanie przesłany do radnych z komisji mienia i komisji budżetowej. Po przyjęciu przez nich uchwały park będzie można wykupić.
Więcej w artykule poniżej:
W czwartek, kilka minut po godz. 9 kolumna ok. 400 taksówek ruszyła ulicami Krakowa, by zaprotestować przeciwko nieuczciwej konkurencji. - Przede wszystkim protestujemy przeciwko brakowi skutecznych działań służb wobec nielegalnych przewoźników. Ten proceder się rozwija, a licencjonowani, uczciwi, wyszkoleni taksówkarze bankrutują - mówił Andrzej Badocha, wiceprzewodniczący krakowskiej "Solidarności" taksówkarzy.
Początkowo, taksówkarze mieli poruszać się z prędkością 20 km/godz. Ostatecznie jechali 50 km/godz. Mimo to nie obyło się bez utrudnień. Korki z al. 29 Listopada ciągnęły się aż do Węgrzc. Stała Opolska, Bora-Komorowskiego, Mogilska, na ulicach dojazdowych kierowcy tkwiący w korkach klęli i złościli się na sytuację na drogach. Wielu jednak - i kierowców, i policjantów pilnujących porządku podczas protestu - rozumie racje taksówkarzy. - Oni nie chcą utrudniać nikomu życia. Protestują przeciwko nieuczciwym kierowcom - przekonywał jeden z policjantów.
Więcej w artykule poniżej:
Andrzej Duda, po raz drugi, odkąd został prezydentem, odwiedził swój rodzinny Kraków. Tym razem, wziął udział w inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Jagiellońskim. - Przemawiając tu, ogarnia mnie wzruszenie. Uniwersytet Jagielloński jest wielką wspólnotą, a ja czuję się jej częścią. To właśnie stąd wyszedłem i nie byłbym prezydentem, gdyby nie UJ. Uniwersytet dał mi wiedzę, obycie oraz wyposażył mnie w umiejętność zachowania się w różnych sytuacjach - mówił prezydent Andrzej Duda.
Po inauguracji roku akademickiego, Andrzej Duda wybrał się do starej fabryki czekolady przy ul. Krakusa, w której stworzono przestrzeń coworkingową dla młodych start-upów. Tam miał okazję porozmawiać z przedstawicielami kilkunastu krakowskich firm, które odnoszą już spore sukcesy. - Jestem pod ogromnym wrażeniem. Szczególnie dlatego, że wszystkie te produkty powstały u nas, w Polsce - mówił po spotkaniach Duda. - To znamienne, że spotykamy się właśnie po inauguracji roku na UJ. Nie mam wątpliwości, że robicie to nie dlatego, że pozbyliście się kompleksów, ale dlatego, że nigdy ich nie mieliście. Zaczynaliście w korporacjach, ale zrezygnowaliście, bo wiedzieliście, że wasze pomysły są dobre. I będziecie mogli walczyć na rynku, gdzie jesteście oceniani pod względem konkurencyjności. Talent, odwaga i wiedza - tego wam na pewno nie brakuje.
Więcej w artykułach poniżej:
Kampania "TworzyMy Atmosferę" rozpoczęła się na początku września. To ogólnopolska akcja edukacyjna, która ma na celu uwrażliwić Polaków na zanieczyszczenie powietrza. Ministerstwo zamówiło spoty radiowe, internetowe, chce również organizować pikniki rodzinne i happeningi.
Elementem kampanii jest obrazek Marty Frej, na którym widać przytuloną ciasno parę młodych ludzi. Za plecami mają spowity smogiem Wawel.
Ilustracja nie spodobała się prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu, który ma skierować protest do Ministerstwa Środowiska. - Małopolska jest regionem, w którym mieszkańcy żyją najdłużej, a Kraków miastem o najdłuższej w Polsce długości życia. Stwarzanie klimatu zagrożenia jest całkowicie nieuzasadnione - przekonywał wiceprezydent Andrzej Kulig.
Więcej w artykułach poniżej:
Prezydent Krakowa oburzony antysmogową kampanią Ministerstwa Środowiska
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze