- Mieszkają u nas studenci i młodzi, którzy rozpoczynają karierę w korporacji. Jeszcze kilka lat temu ci drudzy często mogli pozwolić sobie na zakup mieszkania w wieku 25-30 lat, obecnie ich zdolności kredytowe są dramatycznie niskie - mówi inwestor ogromnego 5-kondygnacyjnego bloku z "jednostkami mieszkaniowymi" do wynajęcia. W Krakowie takich mikro lokali będzie już niebawem kilka tysięcy.
Mamy dokument nadzoru budowlanego pokazujący jak inwestor, krok po kroku, udając, że buduje w Krakowie przy ul. Rokitniańskiej dom bliźniak, wznosił w rzeczywistości blok z mikrokawalerkami. Prace wstrzymano dopiero po trzeciej kontroli, ale na budowie wciąż coś się dzieje.
- To flipperzy, a nie deweloperzy budują mikrokawalerki. Ludzie je kupują, bo za 200 tys. zł nic innego w Krakowie czy w Warszawie nie znajdą. Nie wiedzą, że to bomba z opóźnionym zapłonem - ostrzega Piotr Krochmal, rzeczoznawca nieruchomości.
Inwestor dostał pozwolenie na budowę domu-bliźniaka, a w środku robi 16 mieszkań-klitek - alarmują mieszkańcy ul. Rokitniańskiej w Krakowie i pytają nadzór budowlany, czy inspektorzy naprawdę nie zauważyli dodatkowych stropów. Kontrola wciąż trwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.