Na obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz trudno sobie wyobrazić obecność Rosji, która najwyraźniej nie rozumie wartości, jaką jest wolność - mówi Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz.
Obchody 80. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau były głównym tematem ostatniego posiedzenia Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej.
Organizatorom zależy, by możliwie jak najliczniejsze grono byłych więźniów uczestniczyło w uroczystościach. Główna ceremonia zgromadzi ponad 3 tys. osób. Byłym więźniom towarzyszyć będą między innymi przywódcy wielu państw.
- Ponieważ jest to 80. rocznica, najprawdopodobniej ostatnia w takim formacie, spodziewamy się osób na najwyższym szczeblu – mówi Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz.
Wszystkie komentarze
A jednak to "ruscy", a dokładniej obywatele radzieccy zajmowali ten obóz.
Dla wielu tam zamkniętych było to jednak wyzwolenie.
Tak, jednym z tych wyzwolonych był mój Ojciec. I jakkolwiek źle oceniać Putina( bo oceniam źle), to może warto oddzielić przeszłość od teraźniejszości. Właśnie po to, żeby nie było już Auschwitz.
Zgadzam się z tym, ale jak ściskać sobie dłonie z wysłannikami Putina?
My oddzielimy a oni kogo przyślą?
Przedstawiciela armii rosyjskiej, albo przedstawiciela Putina, który wygłosi tyradę jaka to Polska jest niewdzięczna i zła bo usuwa pomniki rosyjskich okupantów i że my jesteśmy nastepni po Ukrainie.
Znaleźć inne rozwiązanie. Wspomnieć , kto wyzwolił więźniów. Zorganizować uroczystość bez gości z innych krajów. Niech będą sesje, niech będą ostatni żyjący wiezniowie( o ile będą mogli i chcieli przyjechać). Niech zaproszą rodziny- o ile zechcą wziąć udział. Nie stawiajmy znaku równości między Putinem i jego zwolennikami i Rosjanami.
Patrz co moja odpowiedź wyżej. Nie dla Putina, ale nie zakłamujmy historii. Żadnej.
Nikt historii nie zakłamuje. Po prostu nie zaprasza się zbrodniarzy i to w trakcie dokonywania mordu.
Ci radzieccy obywatele wyzwalający obóz byli Ukraińcami.
Tak byli tam TEŻ Ukraińcy, ale byli TEŻ Rosjanie. Byli normalni ludzie, normalni żołnierze.,Nie mieszajmy historii - tej wygodnej i mniej z teraźniejszością.
Nie zrozumiałeś albo nie chciałeś zrozumieć. Jestem przeciwniczką zapraszania wysłanników Putina. I zwolenniczką obchodów , na których nie będzie się ukrywało kto wyzwolił obóz .
I znów będzie miedzynarodowy skandal.
Trzeba poczekac na zmianę władzy w Rosji.
Co wasi na Kremlu chcieliby ugrać?
Mogliby jak zwykle narobić wstydu Rosji, pokazać sie ze złej, agresywnej strony.
W sumie obojętne, wiec po co psuć uroczystość, jestescie nieważni.
Z tego co pamiętam obóz wyzwalali Ukraińcy. Głupota ? Dziś, kiedy rosja dokonuje ludobójstwa Ukraińców ? To rosja by ugrała, bo to byłby powrót na salony cywilizowanego świata.
Nie do końca. Wśród żołnierzy , którzy weszli na teren obozu byli TAKŻE żołnierze ukraińscy, ale nie tylko. Nie przypisujmy Ukraińcom tego czego nie zrobili. I nie odbierajmy tego co zrobili. Jedni zachowywali się wspaniale inni byli draniami.