Choć spektakle Teatru Nowy Proxima frekwencję mają wzorową, jego przyszłość jest niepewna. - Teatr znajduje się w budynku należącym do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie. Umowę mamy jeszcze tylko na półtora roku - mówi Piotr Sieklucki, dyrektor teatru.

Marta Gruszecka: Teatr Nowy Proxima kończy w tym roku 18 lat. Duma! Pamiętam naszą rozmowę z 2016 roku przed przeprowadzką do budynku przy Krakowskiej 41. Po 10 latach w piwnicy przy Gazowej 21 przenosiliście się do okazałej kamienicy. „Będziemy tutaj mieli piękny teatr!" - mówiłeś. 

Piotr Sieklucki: - Teatr Nowy Proxima tworzą widzowie. Mamy najlepszą sprzedaż biletów wśród krakowskich teatrów. Wyprzedajemy spektakle z wyprzedzeniem, a gramy ich ponad dwadzieścia w miesiącu, choć repertuar nie jest komercyjno-rozrywkowy, a aktorzy nie są z pierwszych stron tabloidów. Jesteśmy teatrem dla wszystkich - dorosłych, dzieci - przypomnę naszą „Akademię Pana Kleksa", czy „Króla Maciusia Pierwszego" - i seniorów, z którymi prężnie działamy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Fajny, gejowski teatr. Brawo! Dajcie im budynek Teatru Variete w którym królują tandeta z kiczem dzięki kolesiowi Majchrowskiego.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    Super przedstawienia. Bardzo ciekawy teatr idę w grudniu na "Demarczyk".
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Najlepszy krakowski teatr ?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Ktoś prócz Konczit Kiełbas był w tym teatrze?
    już oceniałe(a)ś
    1
    6