Biuro Interwencji Turystycznej powstało specjalnie dla Was. Kłopoty w podróży? Hotel z pluskwami? Przesympatyczni gospodarze? Opowiedzcie, co Was spotkało w czasie urlopu. Czekamy na listy o trudnych sprawach, ale też o praktykach, które warto pochwalić: jaroslaw.sidorowicz@krakow.wyborcza.pl, wakacje@wyborcza.pl
To, co robi Lufthansa to kompromitacja tego przewoźnika - denerwuje się pan Wojciech, który od kilku miesięcy domaga się, by linia lotnicza wytłumaczyła, dlaczego bez podania jakichkolwiek podstaw prawnych dowolnie przydzieliła, a potem zmieniła wysokość odszkodowania za spóźniony lot dla niego i pozostałych jego znajomych podróżujących tym samym samolotem. Od maja na pytania w tej sprawie dostaje od Lufthansy mejle ze zdawkowymi formułkami.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
ie. od jakichś dwór lat Lufthansa traktuje wszystkich pazserow w ten sposób. przenieśli centrum obsługi klienta do Malezji i tak się z ni,i rozmawia.
Prezentujesz prawdziwie lufthansowsko-malezyjskie podejście do sprawy "cieszcie się, że dostaliście odszkodowanie; jak będziecie podskakiwać to zmniejszymy wam o połowę - a teraz s p i * r d a l a j c i e."
Dwie dobre rady:
1. Pan się poskarży w polskim Urzędzie Lotnictwa Cywilnego
2. A potem ich Pan zawezwie do ugody / pozwie przed polskim sądem. Linie latające do Polski mają oddziały zagraniczne w Polsce czyli osobowość prawną. Wg KRS jeśli dobrze czytam własność miejscową ma sąd Warszawa Śródmieście :), a jeśli to spór konsumencki to zdaje się teraz konsument może też pozwać u siebie.
obawiam sie, ze koledzy zgodnie powiedzieliby, ze oni nigdzie nie lecieli, a szczególnie z kolego nr. 3
Nie kłam
Kontakt z Niemcami najlepiej wychodzi po niemiecku ;) - choć @ulit wyżej stwierdził, że Lufthansa przeniosła centrum obsługi klienta do Malezji, więc różnie to być może..
Należy do nielicznych linii zapewniających niezły, taki jak przed laty, standard.