Polski Episkopat oraz rodzime media katolickie nie opublikowały polskojęzycznego tłumaczenia deklaracji papieża Franciszka dotyczącej błogosławieństw par tej samej płci. Zamiast tego na stronie pojawił się komentarz sugerujący, że wezwanie papieża dotyczy jedynie "pojedycznych osób żyjących w całkowitej wstrzemięźliwości". - To oczywiste zafałszowanie treści dokumentu i wprowadzenie wiernych w błąd - twierdzi fundacja Wiara i Tęcza.
Zgoda na błogosławieństwa par LGBT+ przez księży w Kościele katolickim jest częścią deklaracji doktrynalnej "Fiducia supplicans", którą papież Franciszek zatwierdził w Watykanie 18 grudnia.
Jak czytamy w "Vatican News", papież jasno podkreślił, że błogosławieństwa par jednopłciowych nie mogą mieć charakteru sakramentu i rytuału; nie są imitacją małżeństwa, nie oznaczają kościelnej akceptacji związku, nie mogą dokonywać się np. podczas mszy. Na czym więc polega novum? Papież Franciszek zezwolił na błogosławieństwa parom w sposób pozasakramentalny, taki jak otrzymują wierni np. podczas pielgrzymek czy wizyt w sanktuarium. To znak bycia członkiem wspólnoty Kościoła.
Wszystkie komentarze
"W imię miłości bliźniego nienawiść do geja kobiety lewaka..." Witamy w kraju katobigoterii i ewangelicznej pogardy (KTBGT+): youtu.be/trP1JKOPZ6M
W Kościele to odwieczna tradycja, nic nowego. Łżą jak PiSs.
Katotalibowie kiedyś powymierają, ale to nie mój problem. Sekta podszywająca się w Polsce pod Kościół katolicki tonie i brzydko się chwyta...
Nihil novi sub sole. Polscy księża mają z chrześcijańskimi wartościami tyle wspólnego, co piernik i wiatrak.
Jest też rownoczesnie odwrotnie. Proste sprzężenie zwrotne dodatnie.
Oni się nie podszywaja. Oni są kk, tylko ten segment jest mniej sprytny.
E, szkoda wysiłku. Jest na wymarciu, a młodych w szeregach nie przybywa. Stan naturalnej samolikwidacji. Mamy odhaczone, zajmijmy się czymś sensownym ;)
a co to jest episkopat?
Czary mary, abrakadabra, hokus pokus... Jakoś tak.
Rozwiązać i wysłać na taczkach do Watykanu.
RP podpisując umowę międzynarodową z państwem Watykan zobowiązała się do nadzoru wykonywania umowy na terytorium RP. Wobec powyższego należy zw. wyz. r.-kat. w Polsce odsunąć od podmiotowości umowy i poinformować o wykonaniu ambasadora Watykanu w Polsce notą wzywającą do wskazania właściwego podmiotu pod rygorem wygaśnięcia umowy po upływie terminu ustawowego w razie niewywiązania się z obowiązku wskazania podmiotu.
Czy jakoś tak. Prawnicy prawa traktatowego zredagują. Bon voyage.
Wyobrazacie sobie, ze Jedraszewski przekazuje 'takie bluznierstwo" maluczkim?
Caly polski episkopat ma Franciszka w dudzie.
To najprawdziwsze science fiction
Tylko fiction.
Te mądre zasady to dla innych, dla nich nie. Zgodnie z maksyma Putina "dla innych prawo, dla nas wszystko"
Absolutnie nie, jeśli jest na chwałę bożą - czytaj: na korzyść polskiego kościoła hipokryckiego.
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi ?