Daria Gosek-Popiołek, najbardziej rozpoznawalna twarz krakowskiej Lewicy, nie wystartuje w wyścigu o fotel prezydenta miasta. Posłanka oficjalnie poparła w wyborach Łukasza Gibałę, który o prezydenturę walczyć będzie po raz trzeci.

O tym politycznym mariażu w Krakowie mówiło się od miesięcy. Teraz ogłosili to oficjalnie: Daria Gosek-Popiołek i Łukasz Gibała idą wspólnie do wyborów prezydenckich.

O fotel po Jacku Majchrowskim zawalczy Łukasz Gibała. I zrobi to ze wsparciem posłanki Lewicy, która w ostatnich wyborach do Sejmu zdobyła rekordowe, niemal 40-tysięczne poparcie i z drugiego miejsca na liście wywalczyła jedyny z ramienia Małopolski mandat dla swojego ugrupowania w parlamencie. 

- Musimy pokazać, że współpraca jest wartością, na której należy budować wszystko. Wesprę Łukasza Gibałę i jego zespół. Sama w wyborach na prezydenta nie wystartuję - ogłosiła w poniedziałek Daria Gosek-Popiołek.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jeśli ktoś wciąż się zastanawia, dlaczego Lewica szoruje w granicach progu wyborczego, to właśnie znalazł odpowiedź. Jaki jest stosunek Gibały do kościoła? Raczej nie taki jak tych, którzy na Lewicę głosowali. Prezent dla Miszalskiego, jeśli będzie to umiał wykorzystać.
    @kivisilta
    Jeśli chce Pan wiedzieć, jaki jest mój stosunek do Kościoła, to odpowiadam - jestem za oddzieleniem Kościoła od państwa. Natomiast bardzo szanuję wszystkie osoby wierzące oraz niewierzące i uważam, że wiara jest prywatną sprawą każdego z nas.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Lewico quo vadis?! :(
    już oceniałe(a)ś
    19
    10
    znów zrobi z nas wała
    @gibała
    Jeśli stawia już Pan/Pani zarzuty, to niech będą one poparte argumentami. Takie "rymowanki" trudno traktować poważnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Lewico - wstyd.
    już oceniałe(a)ś
    15
    9
    Zdanie mieszkańców zawsze było dla mnie ważne, dlatego z ciekawością zaglądam w wątki komentarzowe. Poparcie mojej kandydatury przez Darię Gosek-Popiołek nie oznacza wstąpienia przeze mnie do partii. Jestem niezależnym politykiem od lat i nigdy się to nie zmieni. Bezpartyjność może iść w parze ze współpracą ponad podziałami. Zawsze byłem i będę otwarty na wspólne działanie z ludźmi, którym zależy na dobrej przyszłości Krakowa, a taką osobą jest właśnie Daria. Merytoryczna krytyka ma dla mnie również istotne znaczenie, więc apeluję o właśnie takie formułowanie zarzutów w moim kierunku, bo niektórym komentarzom tego brakuje.
    już oceniałe(a)ś
    7
    2
    No Lewica już odpuszcza walkę, liczą się stołki, nie program. SCT Ł. Gibała uwalił, a w kolejnym dniu z Darią G-P czekają sobie razem na autobus.
    już oceniałe(a)ś
    10
    5
    A powinno być na odwrot, ten lukaszek to przecież nawet z twarzy taki jakby trochę niezbyt, no niezbyt inteligentny mówiąc wprost, ale pewnie tatuś ma plecki i wejścia to synkowi załatwi.
    @ruch_robaczkowy
    A czy ma Pan do mnie lub do moich dotychczasowych działań jakiekolwiek zarzuty, które będą merytoryczne? Insynuacje w Pana komentarzu są absurdalne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    ta gibala to chce nas zatruc wystepujac przeciw strefie czystego transportu
    @kragon
    Cieszę się, że jest Pan osobą, której zależy na czystym powietrzu w Krakowie. Im więcej takich osób, tym większa szansa na wprowadzenie korzystnych rozwiązań w tym temacie. Proszę jednak zwrócić uwagę, że aktywiści z Krakowskiego Alarmu Smogowego, którzy mają największe zasługi dla walki o czyste powietrze w naszym mieście, nie skrytykowali mojej propozycji - proszę zobaczyć na ich post w tej sprawie. Jak to możliwe? Po prostu umieją liczyć i znają statystyki. Dlatego wiedzą, że efekt prozdrowotny mojej wersji SCT jest niewiele mniejszy od efektu wersji pierwotnej. Co więcej wiedzą też, że poparcie dla SCT bardzo zmalało ostatnio - jak wynika z moich danych w tej chwili jest niestety więcej jej przeciwników niż zwolenników. Rodzi to ryzyko, że bez zmian łagodzących uchwała o strefie po prostu pod naciskiem protestów przeciwników zostanie odrzucona, a jej idea zostanie skompromitowana. Trudno wtedy będzie ponownie wrócić do tematu i będziemy na długie lata skazani na wdychanie spalin starych diesli, co jest wariantem najgorszym. Ludzie z KAS to rozumieją i dlatego nie krytykują mojej propozycji, a pewnie po cichu jej kibicują. Po prostu podobnie jak ja są idealistami, bo zależy im na czystym powietrzu, ale są też pragmatykami, bo starają się realnie oceniać możliwości. Do takiej postawy zachęcam też Pana!
    już oceniałe(a)ś
    0
    1