Miasto kupiło park Jalu Kurka, zaczęło się sprzątanie. Jaka będzie jego przyszłość? Za kilka dni zostanie otwarty dla mieszkańców, to na początek.

- Złożyłem interpelację w sprawie konsultacji społecznych dotyczących parku, bo ten teren wymaga głębokiego namysłu. Przede wszystkim to mieszkańcy powinni decydować, jak ma on wyglądać - tłumaczy Łukasz Maślona, radny miasta (klub Kraków dla Mieszkańców). - Oczywiście powinniśmy dać temu miejscu czas, ponieważ park jest dziś enklawą dzikiej zieleni; nie wolno prowadzić tzw. rewitalizacji na szybko. To nie jest jedynie zarośnięty skwer, który należy czym prędzej wykosić. Walory przyrodnicze parku są bezcenne, mieszkańcy powinni je poznać.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nareszcie! Byle tylko rewitalizacja nie skończyła się betonowymi traktami dla pieszych i zakazem deptania trawników.
    Przykre tylko to, że miasto kupuje od kościoła za 11 milionów, a kościół dostał decyzją komisji majątkowej teren za darmo, a inne kupił w dużych ilościach z bonifikatą 99%.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Podszyt zabiera słońce drzewom?
    To możliwe chyba tylko w Krakowie. P. Waszkiewicz na 100% ma rację - ZZM będzie ciąć.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Super, z opisu historii parku wynika że kościół nigdy nie był w pełni właścicielem, a przynajmniej nigdy nie zapłacił za ten park. A teraz sprzedali za 11 milionów - łaskawe pany. Tak się robi interesy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0