Kraków chce powołać lokalną organizację turystyczną. Dzięki temu miliony złotych z planowanej taksy turystycznej trafiłyby bezpośrednio do miasta.

 Warszawa, Gdańsk czy Wrocław (w sumie osiem dużych miast w Polsce) mają już lokalne organizacje turystyczne. Kraków jeszcze nie, ale pod obrady środowej sesji radnych trafi projekt powołania „Organizacji Turystycznej Królewskiego miasta Krakowa". Wnioskowała o to komisja promocji i turystyki rady miasta. Po co?

– Są trzy powody. Najważniejszy to ministerialny projekt ws. lokalnej opłaty turystycznej, która ma być przekazywana samorządom za pośrednictwem regionalnych i lokalnych organizacji turystycznych. U nas działa tylko Małopolska Organizacja Turystyczna - jeśli więc chcemy, by opłaty zbierane w krakowskich hotelach czy apartamentach wróciły do miasta, musimy mieć własną organizację, zwłaszcza że mówimy o sporych kwotach z opłaty - argumentuje Tomasz Daros, przewodniczący komisji promocji i turystyki RMK, podkreślając, że Kraków odwiedza rocznie ok. 12 mln turystów.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Aleksandra Sobczak poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    A wtedy już będzie można wyremontować syfiasty pl. Nowy czy zadbać o otoczenie Wawelu? A może nawet wyremontować nawierzchnię przy Bramie Floriańskiej?
    To miejsca masowo odwiedzane przez turystów - może już pora?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Jak można wybrać nazwę LOT......ten skròt oznacza linie lotnicze ....koniec kropka !
    Przypominam , że PCK i kilka innych skròtów też zajętę.
    Wystarczy , że już macie Rafała Marka prezesa Krakowskiej Izby Turystyki, Niezłe numery z zapamiętaniem nazwiska tego pana ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0