Pobitego i okaleczonego psa znaleziono w worku na jednej z posesji w gminie Chrzanów. Zwierzę było ogłuszone kijem, miało rany cięte i kłute. Niestety, trzeba było je uśpić.

Zgłoszenie o znalezieniu psa zawiniętego w worek na jednej z posesji w gminie Chrzanów policja otrzymała 3 listopada około godz. 16. Jak relacjonują funkcjonariusze, pies był potwornie okaleczony i pobity, ale dawał jeszcze oznaki życia, na miejsce wezwano więc lekarza weterynarii.

Zwierzę przewieziono do lecznicy. Niestety, okazało się, że obrażenia psa są na tyle duże, że trzeba było go uśpić. 

Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 23-latka, któremu przedstawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna ogłuszył psa przy użyciu kija, a następnie ostrym narzędziem zadał mu rany kłute i ranę ciętą. Zwierzak należał do członka rodziny sprawcy.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    opublikować dane tego sqrwysyna i pokazać mordę........a potem do wapna!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Kiedy czytam o takim zachowaniu to sobie mylę, że może jednak Kodeks Hammurabiego nie był taki zły...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dzicz pie...na...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0