Niemal pół miliona pasażerów skorzystało z usług krakowskiego lotniska w Balicach. Kraków Airport odrabia pandemiczne straty. Ale wciąż notuje mniejsze zainteresowanie lotami niż przed koronawirusem. W sierpniu - o 41 procent.
Kraków Airport podsumował ruch na lotnisku w Balicach w sierpniu 2021 r. Jeśli porównać liczbę pasażerów w te wakacje do pandemicznego sierpnia 2020 r., to jest nieźle - lotnisko obsłużyło o 50 proc. pasażerów więcej. Ale gdy spojrzymy na dane sprzed pandemii, widać, że ruch jest o 41 proc. mniejszy.
- Na krakowskim lotnisku ponownie słychać wiele języków z całego świata, co pozwala cieszyć się, że odnowiony ruch pasażerski wpłynie pozytywnie na odbudowę potencjału turystycznego i gospodarczego Krakowa i Małopolski - mówi z nadzieją Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport. Poinformował, że w sierpniu z usług krakowskiego lotniska skorzystało dokładnie 462 919 pasażerów.
Wszystkie komentarze
Koniec cytatu
Newcastle jest w UK.
W UK rośnie skala zarażeń Deltą do 1200 dziennie.
Po pobycie w Polsce trzeba izolować się 10 dni w domu.
Testy na wirusa kosztują w UK więcej niż sam bilet.
Ci co przylatywali do Polski na kilka dni na chlane wieczory kawalerskie NA SZCZĘŚCIE....nie stać ich.
to nic nie pokazuje. Skoro covidoświry zabroniły latania, to pokazuje to tylko że ludzie którzy nie mieli możliwości latania....nie latają, geniuszu. A jak trochę- bo nie całkiem - otwarto, to już widać wzrosty.