Nie udała się ucieczka 34-latkowi, który pod wpływem alkoholu i środków odurzających prowadził samochód. Nie zatrzymał się do kontroli, narkotyki wyrzucał przez okno, a ostatecznie pościg zakończył zderzeniem ze słupem.

Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia na jednym z osiedli w rejonie Bieżanowa w Krakowie. Patrolujący okolicę policjanci dostrzegli mężczyznę podejrzewanego o posiadanie nielegalnych substancji. Funkcjonariusze postanowili wylegitymować mężczyznę, którym okazał się 30-latek z Krakowa, i zgodnie z przypuszczeniami znaleźli przy nim narkotyki – marihuanę i amfetaminę.

Zaczął uciekać

Jak ustalili mundurowi, chwilę wcześniej 30-latek spotkał się z innym mężczyzną, który odjechał z miejsca spotkania pojazdem marki Ford. Ponieważ wszystko wskazywało na to, że on również posiada narkotyki, policjanci pojechali za nim.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    @nick_psik
    Pewnie jacyś progresywni aktywiści niebinarni?

    Oniż ci byli - nick i psick.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3