W niedzielę na twitterowym profilu Katolickiej Agencji Informacyjnej pojawił się wpis, że biskup Jan Szkodoń opuścił archidiecezję krakowską. Jak pisze KAI, decyzja ma związek z reportażem "Zły dotyk biskupa z Krakowa", który dotyczy biskupa Szkodonia. Publikacja "Wyborczej" ukaże się w poniedziałek (10 lutego).
Jan Szkodoń jest biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej od 32 lat. Zajmował się teologią i pedagogiką rodziny.
O nagłym zniknięciu biskupa z Krakowa informuje też portal lovekrakow.pl: „Biskup Jan Szkodoń opuścił Archidiecezję Krakowską. (…) O przyszłości biskupa zdecyduje Stolica Apostolska. Grozi mu nawet wydalenie ze stanu kapłańskiego. Krakowska kuria o sprawie dowiedziała się z Nuncjatury Apostolskiej”.
Marcin Wójcik, autor reportażu „Zły dotyk biskupa z Krakowa”, opisał patologiczną relację łączącą biskupa Jana Szkodonia z młodą dziewczyną. Do molestowania miało dojść 25 lat temu.
Wszystkie komentarze
Jędraszewski jest na parę i na żagiel. Czyżbyś zapomniał o jego wyczynach wespół w zespół z arcybiskupem Paetzem, gdy razem rządzili diecezją poznańska???
Ależ oczywiście. Przecież komunikat KAI mówi wyraźnie: w związku z oskarżeniami, jakie mają się ukazać. A tak ładnie kolejni krakowscy ordynariusze go kryli...
Też jestem ciekaw, co na to wzorzec katolickiej moralności i miłości bliźniego, Kpinomir Jędraszewski?
Czyli ci przed Jędraszewskim też? A ja słyszałem o takich wspaniałych, "mądrych pasterzach Kościoła krakowskiego". Wiesz coś na ten temat?
szuka na "gwałt" winnego dla ciemnej masy
A to już nie wolno zaczepiać ksiondzu dzieci? Co za kraj.
Pewnie dlatego jest coraz mniej chętnych do seminariów duchownych.
W diecezji poznańskiej rządził Paetz, Jędraszewski był tylko biskupem pomocniczym na początku swojej kariery. I wtedy nie protestował przeciwko nieskrywanym homoseksualnym skłonnościom swojego szefa -- wręcz przeciwnie, zbierał podpisy pod listem w jego obronie.
A kiedykolwiek nie był?
A są w Polsce ludzie i całe partie polityczne co bez niego nie umieją żyć
"Grozi mu nawet wydalenie ze stanu kapłańskiego"
wow! to ci dopiero kara, gorsza niż kara śmierci :-)
Ilu jest jeszcze takich pseudo biskupów w polskim kościele. Potem ucieka jak szczur.
Wydawało się, że już wszystkich pedofili ujawniono, a tu wciąż znajdują się nowi.
Kościelnej zgniliźnie nie widać końca!
Puknij sie w czolko.
Prawda boli? Twoi idole z PO to o ile wiem w Małopolsce listy do proboszczów pisali przed wyborami. Jak masz dojścia w wierchuszce to sprawdź czy do Szkodonia też. Precz POPIS i PSL.
Katolicyzm od początku był tworzony jako narzędzie wsparcia tych przy władzy - i tak to pozostało. Podobnie Prawosławie... Tylko przypadek?
Nie. To oczywistość. I dlatego nie tylko należy odspawać Kościół od państwa, ale również odspawać od władzy cały poststyropian i PSL. Całe to Szkodonictwo...
Znasz ludowe powiedzenie o "psie gryzącym na oślep" i jego losie?
Nie wiem kto tu gryzie na oślep. Wiem, kto jest Szkodonikiem tego kraju i kto robienie tych szkód popiera. Niech się POPiS i PSL ogarną może bo już czas.
On jest z natury ZŁY!
A że katabasy dodatkowo się przeżerają to jeszcze insza inszość.
Karą może być tylko i wyłącznie wysoka kara finansowa - tylko to ich boli. Albo od archidiecezji albo od samego złoczyńcy. A co, niech mu ściągają z uposażenia do końca jego dni, w końcu jakąś pensję tam ma jako biskup i to niemałą.
Teraz sobie odpuść. Po wyborach możesz krytykować sobie do woli, ale teraz nie napędzaj wyborców Dudzie.
Teraz gdybyś nie wiedział to Ci powiem, że gryziesz Ty. Chcesz Dudę za prezydenta?
W jaki sposób napędzam wyborców Dudzie?
Cóż to za problem dla obecnych działaczy polityczny zadeklarować odspawanie się od Kościoła? Kosiniak, Kidawa, Hołownia - nie umieją? To może już po prostu CZAS się "naumieć". I kompletnie nie wiem co to ma wspólnego z napędzaniem komukolwiek wyborców.
To są degeneraci .Wystarczy przeczytać Sosomę Martela ,raport Reyana ,raporty z innych krajów ,żeby nic poza pogardą nie odczuwać .Ale wspierani przez władze są bezkarni .Niewyobrażalna jest skala zła i okrucieństwa wszędzie tam gdzie się pojawiają ,które mają na sumieniu :(
„Wydawało się, że już wszystkich pedofili ujawniono, a tu wciąż znajdują się nowi. Kościelnej zgniliźnie nie widać końca!”
Gdyż wciąż wyświęcani są nowi... Ten zawód ma skazę, wręcz grzech pierworodny rzekłbym, który do końca kościoła, albo świata będzie powodował takie wynaturzenia. A nawet kilka grzechów -
1. Zamknięta stricte męska korporacja praktycznie bez żadnej kontroli z zewnątrz - przyciąga ludzi o pewnych rysach charakterologicznych.
2. Zwyczaj - niepoparty w piśmie zresztą - celibatu, który powoduje wypieranie własnej seksualności (niezależnie od jej ukierunkowania), co jest sprzeczne z ludzką naturą oraz szkodliwe zdrowotnie. I w słabszych jednostkach powoduje erupcje, jakkolwiek obrzydliwie to w danym kontekście by nie brzmiało.
3. Praktycznie nieograniczony dostęp do wiernych, różnego wieku i płci, w tym osób specjalnie wrażliwych. Bez względu na popełnianie w przeszłości przestępstwa - najwyraźniej.
4. Kolejny zwyczaj - niepoparty w piśmie, a jakże - spowiedzi tzw. świętej, gdzie kapłanom wyjawiane są najtajniejsze sekrety, pragnienia, czy błędy naiwnych wiernych, które to informacje mogą być wykorzystane przeciw nim. Co pewnie w tej mitologii jest świętokradztwem, no ale cóż.
To wszystko powoduje, że w moim mniemaniu sytuacja jest beznadziejna i tu trzeba bezwględnej reakcji państwa. Wypowiedzenia konkordatu, rozdziału kościoła od państwa (nieprzyjaznego, bo przyjazny nie działa), procesów, odszkodowań, otrzeźwienia...
Pełna zgoda. Całkowite i zupełne odspawanie Polski od KK. A efekty "przyjaznego" rozdziału religii i państwa widzimy w USA gdzie prezydencji "godblesują" a wszelkiej maści religijnym maniakom się potakuje co owocuje Trumpami...
Z tym, że niepełna, bo nie teraz. To nie są postulaty na teraz i na te wybory. Te wybory będą o czym innym.
"A są w Polsce ludzie (...) co bez niego nie umieją żyć"
No. Na przykład ty. O czym ty byś tu pisywał, nieszczęśniku?
Też to wiem, ale twoją metodą nie osiągnie się skutku, a tylko zniechęci suwerena.
"I dlatego nie tylko należy odspawać Kościół od państwa"
Przypomnij nam teraz, z łaski swojej, wybitne osiągnięcia lewicy w odspawywaniu KK od państwa. Było nie było, lewica, rządziła po 1989 osiem lat. Więcej niż PiS. Więcej niż PO.
* Oczywiście - tyle samo co PO. Przepraszam.
Ja marzę o tym, żeby ten problem nie istniał. Niestety twoi kumple po idei ciągle go odrzewają
Właściwie znam dwa.
Jeden to jest odsunięcie przez Cimoszewicza kwestii związków partnerskich a drugi to podpisanie konkordatu przez Kwaśniewskiego wbrew stanowisku SLD.OK może jeszcze odłożenie kwestii legalizacji aborcji w zamiast za poparcie Episkopatu w referendum wprowadzającym Polskę do UE przez Millera.
O tym co wyprawiał ZCHN, AWS, POPIS to nie mam czasu pisać bo się nie zmieści. I co dalej chce wyprawiać.
Te postulaty są na CIĄGLE. Opowiastki w stylu "nie teraz, kiedyś, może.." zaowocowały brakiem zaufania części obywateli do pańśtwa (słusznym), które zezwalało klerowi na wszystko, z drugiej strony rozzuchwalało kler i jego politycznych akolitów. Kościół jest instytucją ekspansywną jeśli się mu da palec chce całą rękę. A zatem tylko ostre non possumus podobnie jak w innych krajach daje szansę. Inne drogi po prostu NIE MA.
Zgadzam się z tobą w światopoglądowej części lewicowej wrażliwości. Przypuszczam, że w ekonomicznej bym się zgadzał mniej. Ale jak już wspominali przedmówcy wyżej -
Podniesienie tego tematu na agendzie teraz bedzie przeciwskuteczne.
Niestety polityka to sztuka robienia parówek i Kaczyński aż nadto dobrze o tym wie. Bezwzględnie by to wykorzystał. Trzeba się zgodzić na kilka przegranych potyczek, aby wygrać bitwę. I może wojnę w przyszłości. Ale to dekada, albo i pokolenie. Niestety taki mamy obecnie klimat.
Przeczytaj wreszcie jakąś książkę o początkach chrześcijaństwa i nie pisz głupot.
Przegrywano potyczki wszystkie po 89 r. I efekt widzimy. Wieczne wycofywanie się doprowadzilo do tego że stanęliśmy nad przepaścią. Możemy się oczywiście wycofywać dalej. Ale moim zdaniem - wystarczy. Non possumus panie Kosiniak Hołownio Kidawo i Bosaku....
W USA o przestępstwach pedofilii czarnej zarazy media donoszą od 1985.
Jedyny biskup na świecie, skazany za niewypełnienie obowiązku zgłoszenia pedofila do prokuratury to Robert Finn, skazany w 2012. Pozostali biskupi kiedy robi się głośno wokół nich że przenosili pedofilów, są zmuszeni przez Watykan do rezygnacji ze stanowiska, nic więcej! Za pontyfikatu JPII sześciu, za BXVI ośmiu, za F siedmiu. W 2010 zaczęło wychodzić na jaw że biskup Ratzinger a później kardynał Monachium wysyłał pedofilów na terapię zamiast na policję. Oczywiście Ratzinger, wtedy już BXVI o niczym nic nie wiedział. Do dymisji podał się w 2013.
Rozdział państwa od kościoła polega na tym że z kasy podatników kościoły nie dostają nic - zero. Utrzymują się z wiary uczestników obrzędów, podatków nie płacą.
Trampek jest owocem jakości edukacji, finansowanej wyłącznie przez podatek od nieruchomości.
Nie dziel opozycji, bo wszyscy zaraz będziemy w czarnej doopie.
"I kompletnie nie wiem co to ma wspólnego z napędzaniem komukolwiek wyborców."
To Ci powiem: gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Takie bardzo stare powiedzonko.
On jest owocem społeczeństwa, w który się potakuje każdej bzdurze pod warunkiem, że ma religijny pokropek.
Ja nie widzę bym zachęcal by się ktokolwiek z kimkolwiek bił. Za to zachęcam do zmiany programu na przystający do potrzeb dzisiejszej Polski, w której deklerykalizacja jest potrzebna od zaraz.
62% Amerykanów nie bywa w żadnym kościele czy świątyni.
Biedne dzieci, mające głupich rodziców...
walka z edukacją jest w tym przypadku celowa.....
Na edukację seksualną brakuje czasu, bo przeładowany program (religia plus zajęcia dodatkowe), plus durni rodzice, plus propaganda kleru.
Przypomnij no kto tę religię do szkół wprowadził i całymi latami pilotował...?
I pytanie za 2,50: dlaczego Ordo Iuris zakazuje edukacji seksualnej, a wołania o jej zakaz nasiliły się po filmie braci Sekielskich?
Tylko OI? To powiedz mi co to było wcześniej...
Religii w szkole domagali się sami rodzice, natomiast pensję dla katechetów wprowadzono cichcem. Kolejne przywileje KK załatwiał sobie przy wyborach i rządy lewicowe nie są bez winy, bo tego nie zastopowały.
Mama mowi, ze na poczatku to bylo wygodne, nie trzeba bylo nas po poludniu prowadzac na religie. Nikt nie przewidzial jak to sie wszedzie rozlezie.
A ty przypomnij, co dokładnie zrobiła lewica (na czele z Kwaśniewskim, najdłużej urzędującym prezydentem po wojnie) w sprawie niewprowadzenia religii do szkół lub jej wyprowadzenia stamtąd.
Przewidział, przewidział, tylko KK wrzask podnosił, że to atak na święty antykomunistyczny kościół polski, a wszyscy politycy, łącznie z lewicą klęczeli przed klechami. W 1993 r. ówczesny wicepremier Goryszewski z ZCHN wprost to wyraził: „Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka”. A później poleciało - konkordat, religia w szkołach, wydziały teologii na uczelniach, bezkarność klechów w tym krycie powszechnej pedofilii, zbójecka Komisja Majątkowa itp., itd. Ale pewnie, niech matka wciska kit, że to było wygodne...
Jakoś nie przypominam sobie tych tłumnych manifestacji rodziców żądających religii w szkole... A lewica rzeczywiście się przyczyniła do obecnego rozpasania KK, szczególnie Kwaśniewski, który podpisał konkordat, żeby móc w Watykanie całować JP2 po pierścieniach przed wyborem na drugą kadencję prezydencką, co się zresztą okazało skuteczną strategią.
Zwykli ludzie tego w 1992. Roku zwyczajnie nie wiedzieli. Teraz to latwo mowic, ale przez cala komune kk udawal przyjazna ludziom instytucje i jeszcze jechal na tej opinii.
Religii w szkole nikt się specjalnie poza eposkopatem nie domagał. Kwaśniewski podpisał konkordat i to był błąd. Choć warto przypomnieć że upoważniła go do tego koalicja AWS - UW czyli POPiS.
Ja wiedziałem i wielu wiedziało. Jak ktoś nie wiedział to nie jest to powód do dumy.
W 1992? Gratuluje zdolnosci jasnowidzenia.
Rodzice jedno, a te barany pełne hipokryzji, które wiedzą usprawiedliwiając i rozgrzeszając to "słabością"?
Rodzice też są ofiarami. Daj spokój. Nie trollu.
Rodzice nie wiedzieli bo skad? Wtedy sie glosno o pedofilach sukienkowych nie mowilo. Za to kazdego, kto pozwala na taka zazylosc teraz powinno sie karac.
Rozgrzeszyc i wybaczyc to jedno, wyciagnac konsekwencje to zupelnie co innego. To pierwsze to fundament chrzescijanstwa, to drugie nakazuje zdrowy rozsadek.
Smrodek
Tak, oni to lajkują.