Krakowski Festiwal Filmowy nie pokaże dokumentu, który opowiada o Polsce czasu "dobrej zmiany". Konrad Szołajski, reżyser filmu, twierdzi, że padł ofiarą prewencyjnej autocenzury. Dyrekcja festiwalu z kolei wyjaśnia: - "Dobra zmiana" nie spełnia wymogów formalnych. Dlatego nie możemy pokazać jej na festiwalu.

„Dobra zmiana” to film dokumentalny opowiadający o współczesnej Polsce podzielonej murem politycznym. Otaczającą nas rzeczywistość obserwujemy oczami dwóch bohaterek: Marty z Klubu „Gazety Polskiej” i Tity, działaczki KOD. Konrad Szołajski pokazywał swój film na festiwalach w Czechach i Nigerii oraz na pokazach specjalnych w niemal całej Polsce. Film, który powstał m.in. dzięki publicznym zbiórkom, miał już dystrybucję kinową, został też wydany na DVD.

Teraz reżyser chciał pokazać go na Krakowskim Festiwalu Filmowym, który rozpoczyna się w niedzielę, 26 maja. Komisja selekcyjna filmu jednak nie zaklasyfikowała.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Patronat(kasa?) tvpis i wszystko jasne.. A pachołków u nas mnóstwo.
    @toboh12
    Nie sądź pajacu jeśli nie wiesz. Skoro ten film taki neutralny to dlaczego ktoś miałby się go obawiać?
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    @KonSud
    A to proste akurat. Nie neutralny, tylko sprawiedliwy. A to jest nie na rękę PiS-owi. Tymczasem podczas śląskiej premiery ludzie z Klubów Gazety Polskiej mówili, że dzięki temu filmowi zrozumieli, ze ich wrogowie to o dziwo też normalni, fajni ludzie, a nie zdrajcy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Reżyser wyklęty robi burzę w szklance wody, tymczasem widzowie nie docenili arcydzieła gdy było na ekranach krakowskich kin.
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    Oszołajski robi teraz z siebie ofiarę "dobrej zmiany", bo film mu się po prostu nie udał.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    Czasy sie zmieniają a Pan Gierat zawsze w komisjach )
    już oceniałe(a)ś
    5
    5
    Która to część środowiska rozpoczęła akcję zbierania podpisów? Na liście zainicjowanej przez krakowskiego członka KODu nie ma żadnego filmowego nazwiska oprócz producentki filmu :)
    @KonSud
    Aż tak złe masz zdanie o środowisku filmowym? Sami konformiści? :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0