Na nieco ponad 15-hektarowym terenie w obrębie ulic Jakubowskiego i Kostaneckiego w Prokocimiu dobiega końca budowa największego kompleksu medycznego w Polsce – nowej siedziby Szpitala Uniwersyteckiego (SU). Docelowo do połowy 2020 roku przenieść się mają do niego wszystkie szpitalne oddziały, które dziś mieszczą się m.in. w zabytkowym kwartale dzielnicy Wesoła. W nowym szpitalu ma się znaleźć ponad 900 łóżek dla pacjentów.
Tramwajem zamiast pieszo
Pnące się w górę budynki, którymi chwalą się władze Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, robią wrażenie, ale krakowianie i miejscy aktywiści coraz częściej zwracają uwagę na problematyczny dojazd do nowej siedziby SU.
Ogłoszenie Płatne
Ogłoszenie Płatne
Wszystkie komentarze
Linia do GN miała być gotowa w 2017.
Zamiast nowych linii pan Trzmiel kupi nam nowe tramwajki (napędzane być może siłą myśli pasażerów) i oczywiście jeżdżące w centrum.
Komunikacja w Krakowie to kabaret.
Linia do GN ugrzęzła głównie na problemach z jej przebiegiem. Na Azory zresztą też.
Do szpitala wydaje się, że takich problemów nie będzie.
Poczekajmy jeszcze parę lat, jak już dokładnie wszystko na trasach do GN i Azorów będzie zabudowane. Nie trzeba było obiecywać bez pewności co do pozyskania gruntów. Teraz to dopiero będa problemy, przecież czas nie stoi w miejscu.
Będą jeździć na rowerze - rower jest zdrowy i ekologiczny, to zaraz im się zdrowie poprawi. Kolej i metro nie jest w Krakowie potrzebne, nie da się ich zrobić bo mamy wyjątkową glebę (ewenement na skalę światową) a do tego jest nieopłacalne.
Ja mam nadzieję, że to ironia, ale słabo wyczuwalna...