Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka zapewnia, że nie będzie kontroli zwolnień lekarskich przedstawianych przez policjantów. Tymczasem, jak donoszą nam funkcjonariusze, w domach odwiedzają ich komendanci i naczelnicy. Tłumaczą, że to z troski o ich zdrowie.
Wyborcza to Wy. Jeżeli są tematy, którymi powinniśmy się zająć, prosimy o kontakt. Wiesz o czymś ważnym lub ciekawym? Poinformuj nas! Wyślij e-mail (redakcja@krakow.agora.pl) lub wiadomość na Facebooku, zadzwoń (12 62 95 231). Gwarantujemy anonimowość.
W całym kraju trwa „epidemia psiej grypy”. Tak sami policjanci określają akcję, w ramach której masowo biorą zwolnienia lekarskie. Nieoficjalnie, to element akcji protestacyjnej.
Funkcjonariusze domagają się między innymi podwyżek, odmrożenia po dziewięciu latach waloryzacji wynagrodzeń, 100-procentowej odpłatności za nadgodziny, pełnopłatnych zwolnień lekarskich za 30 dni w roku oraz powrotu do dawnego systemu emerytalnego. W wakacje przestali karać kierowców mandatami za wykroczenia.
Wszystkie komentarze
Jest taka grupa performerów 'Abstrachuje' :)
Nie słyszałem o nich. A więc dzięki policji dowiedziałem się czegoś nowego ;)
jeśli cisną wszystkich równo możliwe jest skrajne wyczerpanie :-)
Słuszna uwaga. Czysta (jakże polska) anarchia
Lekarz wystawił, widocznie dana osoba jest chora. To jest podważanie wiarygodności lekarza.
Minister Sienkiewicz mówiąc o "państwie teoretycznym" miał chyba rację.
Policjanci udają, że są chorzy, lekarze udają, że widzą podstawę do ZLA, a komendant udaje, że troszczy się o zdrowie pracownika, ZUS udaje, że cokolwiek kontroluje. A Państwo udaje, że wszystko jest w porządku i sobie poradzi.
Ile tak można?!
Ktoś, kto oszukuje, powinien ponosić konsekwencje. Nie ma żadnego usprawiedliwienia. Żaden cel, a zwłaszcza korzyść finansowa, nie usprawiedliwia takich środków.
Za pozostawienie Państwa z tym szczególnym problemem jakim jest święto 11. listopada nie mam żadnej wyrozumiałości dla policjantów. 1. listopada był jeszcze do przyjęcia, zrozumiałem sens tej akcji protestacyjnej, wybrzmiała ona na tyle mocno, że KAŻDY, q.rwa, to zrozumiał. Kontynuowanie tej akcji w obliczu tego, co się szykuje 11. listopada jest już złamaniem przysięgi.
Święto? Problemem? Gdzie widzisz w samym Święcie problem?
Problem widzę w formie świętowania - w marszach, które nigdy nie były pokojowe.
Ale przede wszystkim:
- policja udaje, że tępią przestępczość, a w sumie mało robią (małych kradzieży lepiej nie zgłaszać, bo ja nawet sprawcę podałem i na złomie znalazłem rzeczy i co... i nic... nadal brykał i się śmiał w oczy, a ja 2x więcej straciłem czasu niż on na to wszystko - to dopiero paranoja - nawet mu życia nie utrudnią)
- państwo udaje, że płaci policji (płace i wyposażenie, sprzęt, samochody)
- państwo udaje, że tworzy prawo tępiące przestępców
- sądy udają, że skazują, tymczasem nie karzą, albo zawsze w zawiasach, bo przecież więzienia przepełnione, więc się nie da... a można by wprowadzać inne dolegliwości, choćby te branzoletki na nogę.
- sądy udają, że prace społeczne to jest kara. Uwaga, bo będzie oświecenie: prace społeczne to zazwyczaj jakiś żart. Te egzekwowane przez sołtysów na wsiach (a takie opowieści znam), to jest żadna dolegliwość. Taki typ przychodzi, posiedzi godzinę, a wpisywane ma 4 godziny pracy na rzecz społeczności. Nikt nie ma czasu go pilnować - sołtys kasy za to nie dostaje. I niby jak taki sołtys ma być nadzorcą przestępcy? - to dopiero udany koncept...
Państwo w osobie prezydenta zapraszało na marsz, potem nie chciało pójść, potem zapraszało znowusz, teraz po decyzji sądu ciekawość co zrobi? To nie problem policjantów, ale niekompetencji i chowania głowy w piasek przez tych co powinni stać murem za policjantami. Z twego postu można odnieść wrażenie, że jak problem widzisz w policjantach i formie świętowania to oni (policjanci) chyba i maszerują i sami siebie strzegą. Absurdy prawisz.
Takie uprawnienia ma choćby ZUS,który jest płatnikiem
Tylko ZUS ma takie uprawnienia. Pracodawca nie ma prawa.
ZUS nie jest płatnikiem świadczeń służb mundurowych!!! Ja to prostuję już, któryś raz! ZER!!!! Do cholery. ZER!!!!!!!! Nie wiesz to nie pisz bzdur!!!!
Ponadto policja nie ma od 4 lat płatnych 100% tylko jak cywile 80%. Jasne?????
A jak osoba bez odpowiednich kompetencji może stwierdzić "lewe" zwolnienie?
Jednym z powodów protestu jest to, że mają 80% zamiast 100%. Nawet gdy się leczą z ran odniesionych podczas służby...
Tak, normalną rzeczą jest kontrola ale nie bezpośrednio przez szefa. On ma zupełnie inne obowiązki. A taka inicjatywa, to już zakrawa na mobbing. Czyżby komendanci kwestionowali decyzje lekarzy wystawiających L4?
Może nie ZUS,ale my podatnicy.Policja jak i inne służby mundurowe są utrzymywane z budżetu czyli naszych podatków.Chciałbym żeby była możliwość kontrolowania czy nagłe,masowe branie zwolnień lekarskich nie jest wyłudzeniem.A 100% procent brali przez wiele lat i pewnie niedługo zostanie to przywrócone.
Swinska to ona jest od momentu, jak psom nie przeszkadzało to jak potraktowano kolegów -emerytów.