Pod Wawelem odbyła się w piątek uroczystość upamiętniająca Polaków zamordowanych w Związku Radzieckim w latach 1937-1938 w ramach tzw. Operacji polskiej NKWD. Podczas operacji zamordowano co najmniej 111 tys. Polaków, obywateli ZSRR.

Na placu o. Adama Studzińskiego obecni byli m.in. przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, Urzędu Miasta Krakowa, Województwa Małopolskiego. Uroczystość rozpoczęła się od odśpiewania hymnu.

– Naszym obowiązkiem dzisiaj jest o tym pamiętać. Ten obowiązek wynika także z tego, że sprawcy tego ludobójstwa nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, nigdy nie zostali napiętnowani i nigdy nie ponieśli konsekwencji tej zbrodni. Ta pamięć jest dla nas obowiązkiem – podkreślał wicewojewoda Józef Gawroń.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze