Małopolski konserwator zabytków nakazał ZIKiT usunięcie do końca sierpnia niebieskich kopert ze Starego Miasta i Kazimierza. Zarzuca urzędnikom naruszenie przepisów dotyczących obszaru UNESCO oraz przypadkowość w wyznaczaniu miejsc postojowych.

Pisma od małopolskiego konserwatora zabytków nakazujące usunięcie niebieskich kopert z obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz z zaleceniami pokontrolnymi trafiły właśnie na biurko dyrekcji Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. To efekt kontroli, jakie w maju i czerwcu na ulicach Krakowa prowadzili urzędnicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Agresywny niebieski kolor

Jej wyniki dla Jana Janczykowskiego są jednoznaczne. – ZIKiT, malując niebieskie koperty na obszarze wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, naruszył prawo krajowe i międzynarodowe – mówi „Wyborczej” Janczykowski. Według niego zastosowanie „agresywnego niebieskiego koloru” nie tylko „szpeci zabytkowe pierzeje ulic, ale także wprowadza dysharmonię” na ulicach Krakowa.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Paula Skalnicka poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ale piękne meleksy konserwatorowi nie przeszkadzają?
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Przeszkadzają mu koperty, ale już nie wycinka drzew przy Dolnych Młynów, by postawić tak bloczek. Podobnie nie przeszkadza mu przy Stradomskiej likwidowanie na wariata cmentarza by na jego miejscu powstało gigantyczne mega blokowisko.

    Czyli farba na asfalcie zła, ale wycinka drzew, likwidacja cmentarza i wylewanie setek ton betonu w strefie UNESCO już cacy?

    Dobrze, że prokuratura wkroczyła, bardzo dobrze.
    już oceniałe(a)ś
    15
    3
    Janczykowski to osoba osobiście najbardziej odpowiedzialna za betonowanie i degradację przestrzeni tego miasta, teraz jak widać próbuje przerzucić odpowiedzialność na kogoś innego. Dobrze, że praktycznie już żegna się ze stołkiem.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Najłatwiej się do kogoś przyczepiać, żeby ukryć, że samemu nie potrafić zadbać o własne obowiązki. Konserwatorowi nie przeszkadzała gigantyczna niebieska łącznica kolejowa z niebieskimi ekranami, które powodują, że w okolicach Hetmańskiej, Dąbrowskiego i Dekerta ulica zrobiła się cała niebieska. Wygląda to okropnie, a mówimy o terenie historycznego getta.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Urzędnicy :) Wydają pieniądze na malowanie a później na zmywanie :))) A kto za to płaci ? !
    już oceniałe(a)ś
    1
    1