Sędziowie domagają się od "Gazety Polskiej" sprostowania niektórych nieprawdziwych informacji, jakie znalazły się w wywiadzie udzielonym tygodnikowi w czerwcu przez premiera Mateusza Morawieckiego.
Sprostowanie zostało już wysłane do "Gazety Polskiej". Podpisało się pod nim 80 sędziów.
"W związku z faktem, że w tak ważnej jak funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości sprawie opinia publiczna ma prawo znać fakty, opublikowanie sprostowania jest konieczne" - napisali w piśmie do tygodnika.
Wywiad z premierem Morawieckim ukazał się w "Gazecie Polskiej" 13 czerwca. Szef rządu mówił w nim m.in. o działającej w krakowskim sądzie zorganizowanej grupie przestępczej. To sprostowania m.in. tej wypowiedzi domagają się sędziowie, ale też i innych stwierdzeń dotyczących funkcjonowania krakowskiego sądu.
Wszystkie komentarze
Jakoś niestety nie wierzę.
Mam nadzieję!!!
Chciałbym w to wierzyć ale sądząc po poparciu dla PiS wciąż nie słabnącym takich jak Ty jest bardzo niewielu.
Mimo to Twoja postawa i nowa ocena PiS daje trochę nadzieji
Jaki on zawodowy bankowiec. To karierowicz po kursach ekonomii i finansów. Bankowiec z niego taki jak historyk . Tępy, mało inteligentny skoro nie rozumie że jego kłamstwa są widoczne gołym okiem. Ten idiota uwierzył że jest wielki, mądry i niezastąpiony. Nie widzi że jest pośmiewiskiem we własnym kraju a reszta świata ma go za zwykłe nic. Jego mania wielkości zawarta jest w strategii odpowiedzialnego rozwoju
jak przykładowy program BATORY i inne bzdurne wymysły. Chore społeczeństwo w swej części znacznej przy nim trwa mać.
wysoki jak brzoza a głupi jak koza
Z odsiadki dożywotniej - także
Mateusz Munchahausen.
to zaczną