Po miesiącach oczekiwania mamy wreszcie pewność, że z dniem 1 października 2017 r. nasza uczelnia będzie nosić nazwę: Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Ludwik Solski zostanie z nami jako patron Wydziału Aktorskiego w Krakowie - informuje w oficjalnym oświadczeniu rektor krakowskiej PWST prof. Dorota Segda.

Historia Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego kończy się 30 września. Nowy, 72. rok akademicki instytucja otworzy pod zmienioną nazwą i z nowym patronem. Od 1 października uczelnia będzie nazywać się Akademią Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego. Czemu zawdzięczamy tę zmianę?

 Uczelnia akademicka, nie zawodowa

Jak przekonuje rektor uczelni, prof. Dorota Segda, przemianowanie instytucji było od lat obiektem starań jej poprzedników. Dlaczego? Ponieważ szkoła teatralna należy do kręgu uczelni wyższych – kształci bowiem nie tylko zawodowo aktorów, reżyserów, dramaturgów ale też, w swoich punktach zamiejscowych, aktorów teatru tańca (Bytom) oraz aktorów i reżyserów teatru lalek (Wrocław). Od lat nadaje również stopnie wyższe – doktora i doktora habilitowanego sztuk teatralnych. To wszystko uprawnia ją do stosowania nazwy „akademia”.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze