Srebrny naszyjnik z wizerunkiem taty na rybach, pluszowy "Kosmito-ogórek" czy koszulka z fantazyjnym nadrukiem. Na rynku furorę robią niebanalne produkty powstające według projektów z... dziecięcych rysunków.

Zaczęło się całkiem spontanicznie – opowiada Sabina, żona Piotra Białka, twórcy biżuterii z rysunków dzieci oraz właściciela działającej od 2016 roku firmy Białek Design Studio. – Nasz czteroletni wówczas syn pewnego dnia narysował moją podobiznę. Rysunek naprawdę mnie przypominał: okulary, włosy postawione na sztorc, wszystko się zgadzało. Piotr, który na co dzień zajmuje się ręcznym tworzeniem biżuterii autorskiej, wziął obrazek do swojej pracowni i po jakimś czasie wręczył mi naszyjnik z utrwalonym w srebrze rysunkiem.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Ania Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ale to nie jest nic nowego.... Mnóstwo osób się tym zajmuje, takie akcje były też kiedyś w którymś dużym sklepie sieciowym.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    super, maskotki cudowne :) az sie nie moge doczekac az moj roczny obecnie syn zacznie malowac zeby cos zamowic
    już oceniałe(a)ś
    0
    0