Tajemniczy baner o treści "Ratujmy Krupniczą 22" pojawił się naprzeciw Domu Literatów przy ul. Krupniczej. - To miejsce, które ze względu na swoją historię powinno żyć literaturą - apeluje Jolanta Szczucka, badaczka historii Domu Literatów
W zeszłym tygodniu naprzeciw Domu Literatów pojawił się baner z napisem "Ratujmy Krupniczą 22". Baner z nazwiskami pisarzy mieszkających przy Krupniczej 22 to pozostałość po przygotowanej przez Jolantę Szczucką z Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana grze miejskiej z okazji "Święta Ulicy Krupniczej".
Kwestie własnościowe
- Nie wiem, kto jest autorem tego napisu. Zauważyłam go dopiero we wtorek. Zgadzam się z jego przesłaniem. Sławomir Mrożek był przeciwny robieniu przy Krupniczej 22 literackiego muzeum, które zwiedza się w kapciach. Jednak - w mojej ocenie - to miejsce powinno służyć literaturze - uważa Szczucka.
Wszystkie komentarze