Wicepremier Mateusz Morawiecki, wracając z Forum Ekonomicznego w Krynicy, zatrzymał się w nowosądeckiej fabryce składów kolejowych Newag. Ma ona nadzieję zwiększyć produkcję w ramach programu Luxtorpeda 2.

Rząd zamierza inwestować w kolej duże pieniądze. Umowę w sprawie pierwszych inwestycji podpisały już Pesa, bydgoski producent taboru kolejowego, i Polski Fundusz Rozwoju. To utworzona przez wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego instytucja łącząca m.in. Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Bank Gospodarstwa Krajowego i Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Pesa i PFR utworzyły spółkę Rail Capital Partners, która ma dzierżawić lokomotywy Gama Marathon (produkt Pesy) przewoźnikom towarowym, m.in. państwowemu PKP Cargo. Pomoże to tym, których nie stać na kupno własnych pojazdów (kosztują ok. 15 mln zł). Obaj partnerzy mają zainwestować w budowę pojazdów po 50 mln zł, a pozostałe 100 mln zł pokryją z pożyczek bankowych. Do końca przyszłego roku ma powstać osiem lokomotyw, a kolejne po uzyskaniu zewnętrznego finansowania.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze
    Lokomotywy Gama są ładne. Tyle, że działają na 58,4%, a powinny na co najmniej 99,5%. PKP Intercity kupiło 10 sztuk tego bubla - i znów w wakacje mieliśmy autobusową komunikację zastępczą.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Jak w okolicy jest Kogut to nie wróże temu przedsięwzięciu sukcesu. Czy PESA to jest ta firma, która grube odszkodowania ma zapłacić naszemu królewsko-stołecznemu miastu Kraków.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Dotacje dostała Pesa, dostał Newag więc teraz trzeba dać takie same Solarisowi, zeby było sprawiedliwie. Chciałbym zwrócić uwagę na podobny mechanizm w SSE i dotacjach z UE - ten przedsiębiorca, który jest w Strefie albo który dostał dotacje jest od strzała w 2x lepszej sytuacji niż ten któremu to nie było dane. A zazwyczaj nie było mu dane nie dlatego, że napisał gorszy wniosek itp, tylko dlatego, że nie znał ani nie podszedł nikogo, kto decyduje o przyznaniu dotacji.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    NASZEGO Newagu nie damy skrzywdzic zapiał Kogut, jak to było z tym g... co sie przylepiło do statku i krzyczało" "płyniemy, płyniemy..."-:)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Organizatorzy wizyty zapomnieli przekazać panu Morawieckiemu, że Newag właśnie zamyka Centrum Kompetencji Pojazdów Szynowych w Gliwicach. Włodarze zarżnęli filię, a młodych, zdolnych inżynierów, którzy od podstaw zaprojektowali, wyprodukowali, udoskonalili lokomotywę Dragon "przekazano" globalnej konkurencji. W Sączu zostali składający i udoskonalający Impulsy. Impuls jest projektem firmy zewnętrznej. Dodatkowo Morawiecki dostał dawkę trudnych informacji - 1. białe niewolnictwo i bardzo niskie zarobki pracowników produkcji; 2. spółka "córka" dzięki której Newag ucieka od płacenia podatków i ZUS'ów. Spółka giełdowa - wynik finansowy najważniejszy. Wizyty PiS nie poprawią bytu szeregowego pracownika. Pieniądze z Luxtorpedy, no cóż zobaczymy jak zostaną wykorzystane... A może przed przyznaniem dotacji Rządowej zażądać przekazania części zysku na rozwój i badania, a nie na dywidendy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A może by tak jeszcze reaktywował FABLOK? W końcu Luxtorpeda bez FABLOK-u to jak program Apollo bez NASA... ;)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A ilu PISuarowych darmozjazdow zalapie sie do zarzundu nowej spolki?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0