W centrum Krakowa o jeden lokal ze striptizem mniej! - Na rurze nikt już w nim nie zatańczy - mówią urzędnicy. Klubowi go-go wygasła właśnie umowa najmu. W kolejnym urzędnicy nadal nie odkryli nagich dziewcząt kręcących piruety.

Jeszcze nie tak dawno miejsce tętniło życiem, zwłaszcza nocą i w weekendy, kiedy do lokalu schodzili się panowie złaknieni drogich drinków i pokazów tańca na rurze w wykonaniu nagich dziewczyn. Taka działalność nie byłaby kontrowersyjna, gdyby nie fakt, że lokal przy Jagiellońskiej należy do gminy, a to właśnie władze miasta zapowiadały wojnę z tajlandyzacją Krakowa.

Impreza w gminnym lokalu skończyła się w poniedziałek. Dotychczasowi najemcy spakowali się, oddali klucze urzędnikom z Zarządu Budynków Komunalnych, symbolicznie zgasili światło i spuścili wodę. W piwnicy o powierzchni 395 m kw. zostały gołe ściany, a na stronie internetowej Gold Clubu umieszczono lakoniczną informację "Klub zamknięty".

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    " Miasto, którego urzędnicy wysyłają do instytucji kultury informacje, by przy planowaniu repertuaru i prowadzeniu działalności na okres czerwiec-lipiec brano pod uwagę, że odbędą się tutaj Światowe Dni Młodzieży." Magistrat boi się,żeby Kraków nie zdemoralizował świętojebliwej młodzieży,która przyjedzie na ŚDM. Należy obawiać się raczej,że będzie zupełnie odwrotnie.
    już oceniałe(a)ś
    18
    4
    Heh, kiedyś był tam klub "U Starego", pół rozrywkowego Krakowa tam się bawiła, a rury były w tylko kiblach; albo na przeciwko "Pod Ogródkiem", tam były balety hoho.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Świętobliwa robi się gazetka,pewnie z powodu PiSu,idzie nowe? :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    No tak. "Miasto papieża". W pewnym momencie MUSIAŁ paść właśnie TEN argument, kończący wszystkie dyskusje.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    ostatnio byłem w Krakowie w kilku pubach i wcale nie wygląda to tak tragicznie jak opisujecie,, było kilku nienachalnych naciągaczy przed klubami ale wystarczyło zwykłe dziękuję.. w porównaniu z Pragą czy Budapesztem to u nas jest kultura
    już oceniałe(a)ś
    2
    3