Najłatwiej znęcać się nad komentatorami. Komentator, jak wiadomo, ma obowiązek komentowania na żywo tego samego, co i my widzimy lub słyszymy. Powinien komentować błyskawicznie i błyskotliwie, a w każdym razie błyskawiczniej i błyskotliwiej, niż my, zwykli odbiorcy, moglibyśmy komentować. To straszliwa presja, dewastująca psychikę, co objawia się zwykle w postaci językowej wysypki.
Nie, nie chodzi mi o komentatorów sportowych. O tych już pisałem. Tym razem wsłuchajmy się w komentatorów tegorocznego Konkursu Chopinowskiego. Mówienie o sztuce nie jest łatwe, ale ze wszystkich sztuk to właśnie muzyka stawia największy opór komentatorom i teoretykom.
Delacroix mawiał, że muzyka jest au-dessus de la pensée, czyli wymyka się nawet myślom. Teoria muzyki bardzo wyraźnie podszyta jest metaforą: "barwa tonu", "paleta brzmieniowa" to przecież pożyczki z języka opisu sztuk plastycznych, a zarazem z innych doznań zmysłowych.
Wszystkie komentarze