Uchodźcy z Bliskiego Wschodu i Afryki wykorzystują polskie ciężarówki, by nielegalnie dostać się do Wielkiej Brytanii. Nieświadomym niczego kierowcom TIR-ów grożą surowe kary. Krakowska kancelaria Iuridica prowadziła już 180 takich spraw.
Iuridica od 2013 r. pomagała 180 polskim kierowcom, którzy chcieli odwołać się od kar brytyjskiej służby celnej (łącznie na ponad milion złotych). - W ostatnim czasie skala tych spraw znacznie się zwiększyła. Od początku roku prób nielegalnego przedostania się na Wyspy na plandekach polskich tirów było aż 12 tysięcy. Najbardziej zdeterminowani imigranci próbują kilkanaście razy dziennie - mówi Jakub Mikuś, prawnik z kancelarii Iuridica.
Polskie ciężarówki, wiozące towar do Wielkiej Brytanii, przeprawiają się za morze zazwyczaj przez porty w Calais i Dunkierce. Pomimo że to właśnie tam gromadzi się najwięcej imigrantów, polscy kierowcy wybierają te francuskie miasta, bo przeprawy są tam najtańsze.
Wszystkie komentarze