Rzeźby Jerzego Kędziora wisiały na kładce o. Bernatka od 2016 r. 10 października zostały zdemontowane. Po renowacji na kładkę miały wrócić tylko cztery z nich - tylko tyle wykupiło bowiem od rzeźbiarza miasto. Na szczęście, z pomocą przyszła dzielnica Podgórze: za prawie 300 tys. zł nabyła prawa do pozostałych sześciu.
4 października w Krakowie odbyła się kolejna z serii demonstracji przeciwko władzy w Mińsku. Pod pomnikiem Adama Mickiewicza zgromadziło się ponad sto osób. Białorusini opowiadający się za demokratycznymi zmianami chcą, żeby Aleksander Łukaszenka, po 26 latach bycia prezydentem, oddał pokojowo władzę.
4 października. Zuza, Michał, Kacper, Wiktor, Milo, Dominik - imiona młodych ludzi, którzy padli ofiarą homofobicznej nagonki, znalazły się na murach małopolskiego kuratorium oświaty. W niedzielę wieczorem zapłonęły tam znicze. Demonstranci okleili też drzwi budynku. - To nasz sprzeciw wobec tego, co dzieje się w Polsce - mówi nam Bartłomiej, jeden z uczestników spontanicznego zgromadzenia pod kuratorium w Krakowie.
Instytut Onkologii w Krakowie zaapelował o pomoc w postawieniu przed wejściem ogrzewanego namiotu, żeby pacjenci nie marzli i nie mokli na deszczu w oczekiwaniu na przyjęcie. "Namiot otwiera się o 7 rano, a kolejka zaczyna się ustawiać już po 6 i okazały ogonek stoi potem do godz. 11. Pół biedy, gdy jeszcze kilka chwil temu było ciepło i sucho, wtedy stanie w takiej kolejce było uciążliwe, ale przynajmniej się nie marzło i na głowę się nie lało. Dwa razy przerobił to ostatnio mój przyjaciel" - pisała w liście do redakcji Czytelniczka.
Długa kolejka samochodów przed punktem poboru próbek do badań na obecność koronawirusa w krakowskiej Tauron Arenie. "Mokną w gigantycznych kolejkach, sterczą w samochodzie po sześć godzin, osłabieni i wykończeni wracają do domu bez pobranego wymazu - w Krakowie padają kolejne rekordy zakażeń, a osoby z podejrzeniem COVID-19 nie mają jak robić testów" - pisaliśmy w "Wyborczej" 13 października.
- W punkcie przy ul. Kopernika, gdzie pobierane są wymazy, jest wielka kolejka. Ludzie stoją i mokną! - alarmował nas Czytelnik 13 października. - To jest dramat, prędzej człowiek z koronawirusem trafi wprost na intensywną terapię, pod respirator, niż potwierdzi test - denerwuje się pani Maria, nasza Czytelniczka.
Jak co roku ponad 1500 owiec przeszło ulicami Szczawnicy w jesiennym redyku, kończącym 5-miesięczny wypas.
10 października. Nie mieli maseczek, wyśmiewali dziennikarzy, którzy je założyli, mówiąc, że zatrują się wydychanymi grzybami. W Krakowie zebrało się około tysiąca antymaseczkowców, by zaprotestować przeciw - jak to nazywają - plandemii. Krzyczeli: "Cała Polska śpiewa z nami, wypier***ać z maseczkami". Policja podczas zgromadzenia nie interweniowała.
10 października. Centrum Kongresowe ICE Kraków podświetlone na tęczowo w Dzień Solidarności z Osobami LGBT+.
- W dzieciństwie marzyłem, żeby mieszkać w Krakowie. Ale to nie tak, że to miasto było moją naturalną drogą - opowiada w wywiadzie dla "Wyborczej" Radek Rak, który otrzymał Nagrodę Literacką "Nike" za książkę "Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli". W krakowskim mieszkaniu Radka Raka - które dzieli z żoną, motylami i pająkami - słychać hejnał dobiegający z wieży kościoła Mariackiego. Lubi wycieczki w górskie okolice. I zapewnia, że nie zamierza porzucić zawodu weterynarza ani lecznicy weterynaryjnej na Grzegórzkach.
Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński oraz szef TVP Jacek Kurski dopięli swego. Na przeszkodzie organizacji zaplanowanego przez nich na 18 października koncertu papieskiego nie zdołały stanąć ani obostrzenia związane z wprowadzeniem w mieście czerwonej strefy, ani apele lekarzy i epidemiologów, by zrezygnować z każdej formy gromadzenia się ludzi. W niedzielę jednak niewielu wadowiczan przyszło obejrzeć imprezę.
Kwiaty i znicze przy Studzience im. Walentego Badylaka składali krakowianie w 3. rocznicę samospalenia Piotra Szczęsnego. Mieszkaniec Niepołomic podpalił się 19 października na pl. Defilad w Warszawie. Jak tłumaczył w jednym z dwóch pozostawionych listów, chciał zaprotestować przeciwko sytuacji w kraju i poczynaniom władz. Zmarł 29 października w wyniku rozległych oparzeń. Szczęsny spoczął na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
22 października, Szkoła Podstawowa nr 153 w Krakowie, ślubowanie klas pierwszych podczas pandemii koronawirusa.
7 października. Muzeum Narodowe po okresie wyciszenia kulturalnego organizuje pierwszą międzynarodową wystawę. Właśnie z Włoch przyjechały do Krakowa dwa obrazy z Rzymu. Jeden z nich to dzieło barokowego mistrza Szymona Czechowicza, którego MNK zamierza w Polsce przypomnieć.
Blisko setka osób uczestniczyła w środę po południu w proteście kolejkowym na Rynku Głównym w Krakowie przeciwko zakazowi przerywania ciąży w sytuacji ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu. Protest zorganizował Ogólnopolski Strajk Kobiet.
19 października. Szyby oklejone hasłami: "Ostra Jazda", "No women, no kraj", "Prawica płaci fanatykom życiem kobiet", a za kierownicą kobiety. W ramach ogólnopolskiej akcji "Ostra jazda" kobiety wyjechały w poniedziałek na ulice miast, by zaprotestować przeciwko planom zaostrzenia przepisów aborcyjnych. Krakowski protest rozpoczął się na parkingu pod hipermarketem Tesco na ul. Kapelanka.
24 października. Jesień w Krakowie.
24 października. 16 worków śmieci zebrali na terenie dawnego hitlerowskiego obozu KL Plaszow reporterzy "GW Kraków" Aleksander Gurgul i Jakub Włodek. Weszli m.in. do grot dawnego kamieniołomu (na zdjęciu).
22 października. Ponad 300 osób przyszło wieczorem pod krakowską siedzibę PiS na ul. Retoryka. - Wyrok Trybunału Konstytucyjnego to pogrzeb praw kobiet - twierdziły, zapalając kolejne znicze. Większość z nich wylegitymowała później policja.
- Jędraszewski, jesteś zerem! Jan Paweł II ma krew na rękach - skandowali demonstranci pod oknem papieskim w Krakowie. Kilkanaście tysięcy osób protestowało w niedzielę 25 października pod kurią przy ul. Franciszkańskiej 3 przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Kilka tysięcy krakowian protestowało w sobotni wieczór 24 października na Rynku Głównym przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającemu prawo aborcyjne. Nie brakło ostrych słów pod adresem rządu, Kościoła i abp. Jędraszewskiego.
Podkoszulki, rajstopy, majtki, swetry, bluzy, biustonosze. Z samego rana w poniedziałek dziesiątki czarnych ubrań zawisły wzdłuż nowohuckiej alei Róż. Część z zaznaczoną czerwoną błyskawicą i hasłami: "Mamy dość", inne całkiem zwyczajne, noszone nie tylko na "czarne protesty". Cztery lata temu, kiedy po raz pierwszy rząd poważnie mówił o planach zaostrzenia przepisów aborcyjnych, tłumy Polek wyszły na ulice właśnie ubrane na czarno, a całą akcję wówczas nazwano "czarnym protestem".
- Podjęliśmy decyzję, że zarówno w dzień Wszystkich Świętych, a także dzień przed i dzień po cmentarze będą zamknięte - ogłosił premier Mateusz Morawiecki 30 października.
24 października. Wisła Kraków w meczu na własnym stadionie od pierwszych minut miała problemy z Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale wygrała aż 3:0.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze