(Olkusz - Skałki Pomorzańskie - Syborowa Góra - Rabsztyn - Januszkowa Góra - Olkusz)
Z olkuskiego skateparku jedziemy ul. Głowackiego na zachód, a następnie ul. Długą na północ. Po dwóch kilometrach skręcamy w prawo, w stronę górujących nad okolicą Skałek Pomorzańskich (za zielonym szlakiem rowerowym).
Skałki mają fantazyjne kształty i nazwy: Rozłupnia, Baszta, Brama, Foka, Sfinks, Zamczysko (są pomnikami przyrody nieożywionej). Podjazd nie jest łatwy, bo mocno pod górkę, a droga kamienista. Ale widoki na okolice są dostateczną nagrodą za trud. Na skałach widoczne są ślady świata sprzed 150 mln lat, gdy był tu ocean (odciski ramienionogów), a wśród kamieni można się natknąć na skamieniałości amonitów, gąbek. Niestety, są tu też dużo nowsze ślady: napisy sprayem, które szpecą ostańce.
Fot. Olgerd Dziechciarz
Ze Skałek Pomorzańskich udajemy się zielonym szlakiem na wschód, ku Syborowej Górze (445 m). Na drodze nr 791 skręcamy w lewo, a za chwilę w prawo, w kamienistą drogę, która doprowadzi nas do przypominającego bunkier wapiennika z lat 50. Produkcja wapna nie była skomplikowana: do wymurowanego cegłami pionowego szybu wsypywano naprzemiennie warstwy wapienia i warstwy drewna albo węgla. W wyniku spalania otrzymywano wapno palone. Wapno wydobywano dolnym otworem i wrzucano do wody; tak powstawało wapno gaszone. Należy też wyjść na szczyt Syborowej Góry, gdzie nie tylko można podziwiać wspaniałe widoki, ale i obejrzeć kilkanaście skałek, pomników przyrody.
Wracamy do drogi 791 i jadąc w stronę Olkusza, skręcamy w lewo, w polną drogę, która zaprowadzi nas do Bogucina Małego (miejsce bitwy z 1273 r. pomiędzy wojskami Bolesława Wstydliwego a oddziałami śląskimi) i dalej za zielonym szlakiem rowerowym do Rabsztyna. Na zamku, podziwiając rekonstruowane od kilku lat mury, warto obejrzeć skały, na których wzniesiono to Orle Gniazdo. Spod warowni udajemy się w stronę widocznej na wschodzie Januszkowej Góry. Wiedzie nas tam czerwony Szlak Orlich Gniazd i niebieski szlak rowerowy.
Z górą tą wiąże się legenda o zbójniku, który, jak na uczciwego zbója wypadało, okradał bogatych, a co im zabrał, rozdawał biednym. Mieszkał w jaskini pod szczytem góry, która jest jedną z najgłębszych na Jurze. Jest również jedną z bardziej niebezpiecznych, dlatego wejście jest wzbronione.
Wracamy szlakiem Orlich Gniazd, który przy zamku odbija na południe, aż dociera do olkuskiej dzielnicy Słowiki, a potem do centrum.
Długość: 18 km
Stopień trudności: 4
Wszystkie komentarze