Rok 1903. Zalana ul. Wolska (obecnie Piłsudskiego). Na pierwszym planie budynek Akcyzy Miejskiej, Gmach Towarzystwa Gimnastycznego Sokół.
Zdjęcie z Narodowego Archiwum Cyfrowego
NIECO HISTORII. Opis powodzi - artykuł Ośrodka Koordynacyjno-Informacyjnego Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie: (oki.krakow.rzgw.gov.pl)
(...) W czasie tej powodzi w Krakowie, na lewym brzegu Wisly zatopiony były wówczas dzielnice: Nowy Świat, część Piasku, Nowa Wieś, Czarna Wieś, Łobzów, Pólwsie Zwierzynieckie, Zwierzyniec, Błonia, tor wyścigowy, Grzegórzki i Dąbie, a na prawym brzegu Wisly dzielnice: Dębniki, Zakrzówek, Ludwinów, Kapelanka i Podgórze (ulice niżej położone) i Plaszów . Podczas tej katastrofalnej powodzi zatopione zostały ulice: Czarnowiejska, Dolnych Mlynów, Gancarska, cala ulica Wolska (obecnie Piłsudskiego), Smoleńsk. Woda wtargnęła w głąb starego miasta, dotarła do Plant i zatopiła je u wylotu ulicy Wolskiej, Smoleńsk, a dochodząc prawie do wylotu ulicy Zwierzynieckiej i Plan, zatopiła plac Na Groblach, ulicę Powiśle i częściowo ul. Podzamcze. Zatopiona została częściowo ulica Koletek, Skawińska i niższe tereny wzdłuż lewego brzegu Wisły, aż do mostu kolejowego w przedłużonej ulicy Starowiślnej. Dzielnice Grzegórzki i Dąbie oraz grunta przyległe zostały prawie całkowicie objęte powodzią.
Kulminacja wielkiej wody Wisły nastąpiła 12 lipca 1903 r. +455 m ponad zero wodowskazu. (...)
Na prawym brzegu Wisły zatopione zostaly cale dzielnice niżej położone, a przede wszystkim Dębniki (wielka woda dochodziła na niektórych ulicach ok. 2 m ponad poziom ulicy, jak np. w ulicy Pocztowej), Zakrzówek Ludwinów, Kapelanka, Podgórze, gdzie zatopione zostaly wszystkie niżej położone ulice.
W Plaszowie wielka woda przerwała wal prawy ochronny Wisly i zatopila cala dolinę chronioną tym wolem, a przede wszystkim zatopiła caly Pluszów, Rybitwy, Przewóz i część Bieżanowa. Wielka woda dochodziła do wału kolejowego. Rozmiary powodzi w Płaszowie najlepiej ilustruje fakt, iż ówczesny namiestnik Galicji, hr. Andrzej Potocki, który wypłynął statkiem Dunajec na Wiśle dla stwierdzenia klęski powodzi, po skończonym objeździe nie wrócił do Krakowa, lecz wprost z Wisly przez zatopione tereny dopłynął statkiem do walu kolejowego w Prokocimiu, odległego od Wisły o blisko 3 km i tam wsiadł do przygotowanego pociągu.
W Krakowie, łącznie z Podgórzem, zatopionych zostało 1240 budynków prywatnych, 15 fabryk, 40 zakładów przemysłowo-handlowych i 5 zakładów miejskich. Szkody spowodowane tą powodzią wynosiły 4 637 000 koron. Bezpośrednio po powodzi zostały zaznaczone i utrwalone za pomocą znaków poziomy wielkiej wody Wisły na ważniejszych obiektach w mieście. Oznaczenie granic terenu zalewowego, zniwelowanie ich wysokości, pomierzenie przekroju dla przepływu dało podstawę dla danych potrzebnych do opracowania projektu ochrony miasta przed powodzią]. (...).
Wszystkie komentarze