Od kilku lat w Wielką Sobotę po święceniu pokarmów przy parafiach Podhala odbywają się konkursy na tradycyjny koszyczek wielkanocny. Muszą się znaleźć w nim tradycyjne pokarmy święcone na Podhalu. W kosołce jak zwą koszyk na Podhalu nie może zabraknąć barwionych jaj, baranka z masła lub sera, chrzanu, soli, kiełbasy, 'wykrowków', czyli ziemniaków, moskola, oscypka, chleba i wody święconej.
- Konkurs jest adresowany do dzieci. Celem jest pielęgnowanie tradycji święcenia pokarmów - mówi Małgorzata Karpiel-Bzdyk dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Regionalnej w Kościelisku.
- Oceniany jest również sam koszyczek, który powinien być z wikliny lub słomy wyścielony serwetą, chustą lnianą, ozdobiony zielenią bukszpanu, mirtu lub gałązek borówki. Jak przystało na najważniejsze święto w roku dzieci muszą być ubrane w stroje regionalne - mówi dr Stanisława Staszel, przewodnicząca jury konkursu w Białym Dunajcu.
Wszystkie komentarze