"Kraków był jego dumą" - tak rodzina Zbigniewa Wodeckiego dziękowała za życie artysty podczas mszy pogrzebowej w bazylice Mariackiej. Przewodził jej bp Tadeusz Pieronek. Homilię wygłosił ks. Robert Tyrała. "Poszedł po najważniejszą nagrodę, najważniejszego Fryderyka czy światowe Grammy, po nagrodę do innego świata, do Boga!" - mówił.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.