- Jeśli padel stanie się sportem olimpijskim, to w Polsce jeszcze mocniej zyska na popularności. Dla organizmu to bywa przyjemniejszy sport niż tenis - uważa Jerzy Janowicz, były półfinalista Wimbledonu w tenisie, który dziś biega po kortach otoczonych ścianami. Zagrał w padla w Krakowie podczas Igrzysk Europejskich.
Na trzy miesiące przed startem Igrzysk Europejskich okazało się, że na krakowskim Rynku nie będzie można rozegrać planowanych dwóch dyscyplin. - A sylwestra można było? - pytają organizatorzy imprezy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.