O wznowienie prac nad planem zagospodarowania przestrzennego dla os. Podwawelskiego apelują radni klubu Łukasza Gibały. Od pięciu lat spór toczy się głównie o teren tzw. Ogrodnika - prywatną działkę sprzedaną deweloperowi, na której mieszkańcy chcieliby park.
Radni Krakowa zdecydowali o odrzuceniu trzeciej wersji planu zagospodarowania przestrzennego dla osiedla Podwawelskiego. To oznacza, że prace nad planem miejscowym, trwające przeszło pięć lat, będzie trzeba zacząć niemal od nowa. - Ta sala nie zasługuje na tego typu kabaret, który państwo uprawiacie - kwitował wiceprezydent Jerzy Muzyk. A mieszkańcy pytali go o bloki, które na osiedlu planuje wybudować firma deweloperska, w której udziały ma Adam Nawałka.
W środę radni będą decydować o przyjęciu planu zagospodarowania przestrzennego dla os. Podwawelskiego. Tyle że jego ostateczny kształt nie podoba się ani radnym, ani mieszkańcom, którzy od czterech lat walczą, by nie dogęszczać osiedla nowymi blokami i drogami.
Po doniesieniach "Wyborczej" urząd miasta potwierdził plan wprowadzenia płatnego parkowania w weekendy. Wzrosnąć mają też stawki opłat za parkowanie w centrum Krakowa.
"Wyborcza" dotarła do projektu uchwały, który przewiduje nowe zasady i stawki w Strefie Płatnego Parkowania. Urzędnicy chcą podzielić ją na tańszą i droższą. W tej drugiej za kolejną godzinę postoju zapłacimy nawet 11 zł!
Mieszkańcy os. Podwawelskiego od miesięcy walczą, by w okolicy powstał park, a nie bloki i droga. Tyle że park widzą na prywatnej działce, a to nie podoba się jej właścicielce.
Urbanfarm to dzielnica z dużą przestrzenią uprawną, z której korzystają mieszkańcy. Jest wyrazem powrotu do nieco wyidealizowanej przeszłości - małopolskiej wsi, w której każdy się zna, żyje lokalnie i ma dostęp do zdrowej, miejscowej żywności - pisze architekt Adrian Kasperski.
Na os. Podwawelskim, na zielonym terenie mają stanąć bloki. Na dodatek przetnie je jeszcze droga tranzytowa. Mieszkańcy są oburzeni, bo chcą, by był tu park.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.