Wisła Kraków od siedmiu kolejek co mecz traci przynajmniej dwie bramki. Problemom w defensywie nie zaradził powrót Vullneta Bashy: w sobotnim meczu z Jagiellonią Białystok (2:2) zespół przed porażką uratował Mateusz Lis.
Krakowianie prowadzili z Jagiellonią Białystok już dwoma bramkami, ale skończyło się 2:2. Po meczu nie wyglądali jednak na załamanych. - Musimy być zadowoleni z tego wyniku, bo bardzo źle zaczęliśmy drugą połowę - przyznaje Marko Kolar.
Chorwat strzelił dwa gole, ale to Mateusz Lis uratował Wiśle Kraków remis 2:2 z Jagiellonią Białystok. Krakowianie do samego końca musieli drżeć o punkt.
W klubowej kasie pustki, piłkarze nie dostają pensji, a nowego inwestora ciągle brak. Drużyna Wisły nadal stara się jednak funkcjonować na normalnych zasadach i w piątek wygrała sparing z Zagłębiem Sosnowiec. - Nie jest za różowo, musimy być jednak profesjonalistami - przekonuje Rafał Boguski.
Wisła miała uświetnić jubileusz stulecia Victorii Jaworzno, ale też długo musiała walczyć, by uniknąć kompromitacji. Ostatecznie wygrała z rywalem z klasy okręgowej 5:1.
Zdenek Ondraszek kilka dni temu strzelił najładniejszego gola w życiu i ma nadzieję, że na tym nie koniec. - Dostałem szansę i muszę z niej wycisnąć 100 procent - podkreśla napastnik Wisły.
Wiosną na ligowych murawach spędzili łącznie 62 minuty. Bo zazwyczaj mogą jedynie oglądać popisy Carlitosa z ławki lub z trybun. - Musimy być przygotowani, że nasz czas nadejdzie - przekonuje Zdenek Ondraszek, jeden z czterech rezerwowych napastników Wisły.
Jesienią przez kontuzje spędził na boisku kilka minut, ale teraz chce wygryźć ze składu Carlitosa. - Nie wyobrażam sobie, że znów zagram tylko przez chwilę - potwierdza Marko Kolar, napastnik Wisły.
Joan Carrillo, trener Wisły Kraków, wciąż nie może korzystać z kilku piłkarzy. Najpoważniej wygląda sytuacja Kamila Wojtkowskiego, który będzie pauzował przez kilka tygodni.
Sobotni sparing ze Śląskiem Wrocław był ostatnim w tym roku występem Marko Kolara. Chorwacki napastnik nabawił się urazu więzadeł w kolanie i czeka go co najmniej sześć tygodni przerwy.
Krakowianie wykorzystali przerwę na mecze reprezentacji na sparing ze Śląskiem Wrocław. Skończyło się porażką 0:1 i kontuzją Marko Kolara.
Dwóch pomocników z Hiszpanii i niespełniony (na razie) talent z Chorwacji. Oto kolejni piłkarze, którzy mają pomóc Wiśle w grze o grupę mistrzowską.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)